Śliczny ten twój nowy storczyk Jest w nim coś wesołego, radosnego. Swojemu kwiatków nie liczę, ale pewnie podobne ilości

Wreszcie odwiedziłam działkę. Wszystko śpi pod wystarczającą warstwą śniegu.

A tu czyżby psinę przysypało?)) Wyraźnie widzę głowę))

jotka napisał(a)

Śliczny ten twój nowy storczyk Jest w nim coś wesołego, radosnego. Swojemu kwiatków nie liczę, ale pewnie podobne ilości

Jolu, twój za to dostojny i... równie w kwiaty bogaty
Niech ci zdrowo rośnie i pięknie kwitnie. A że ma sporo pąków pewnie i z rok to kwitnienie pociągnie

Oj śniegu u Ciebie chyba więcej niż u mnie.. ale ładnie jest

Basiu storczyk śliczny a działka pod śniegiem tez pięknie wygląda.. Ten śnieg masz taki puszysty jakby niedawno spadł.

Gdzie wy dziewczyny takie okazy kupujecie? jeden ładniejszy od drugiego!!
Krasawica!!

Zadałam sobie trochę trudu i znalazłam zdjęcie posłonka, którego miałam kiedyś i straciłam, bo nie wiedziałam jak z nim postępować. Piękna już była kępa i obficie kwitła. Po kwitnieniu zbyt mocno go przycięłam i już nie odbił. Ta krzewinka starsze pędy ma zdrewniałe i z ich skracaniem trzeba bardzo uważać.

Tak wyglądał mój posłonek

Celinko, dostałam tydzień temu

Bogdzia napisał(a)

Basiu storczyk śliczny a działka pod śniegiem tez pięknie wygląda.. Ten śnieg masz taki puszysty jakby niedawno spadł.

Mróz jest i dlatego ten śnieg tak leciutko wygląda. Był niemal dziewiczy, trochę ptasich i kocich śladów. I jeszcze jakiegoś zwierzaczka, ale nie zająca, choć bardzo podobne. My za to sporo zostawiliśmy...