Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

01:13, 18 lut 2014
Spory ruch w Twoim ogrodzie Basiu, ale mnie już nic nie dziwi, bo za oknem mam widok na mocno zielony krzew bzu, wrzoście w pełnym rozkwicie, tak jak u Ciebie i piaskowiec kwitnący na okrągło, o owadach nie wspomnę. Tulipanki posadziłam późno, w grudniu, już coś zielonego się wychyla, jeszcze nie mają tak widocznych liści, oby już mrozu nie było.Na Twoich zdjęciach widzę, że słonko przygrzewało, nie dziwię się, że dłużej na działce zostałaś.
Pamiętam, że sześć lat temu, też już w lutym, miałam zrobiony porządek na działce, poprzycinane drzewa, a po pracy zrobiliśmy ognisko. Sezon był udany, nie pamiętam już czy do wiosny były jakieś bardzo mroźne okresy.
Basiu, skorzystam z okazji i zapytam o ciemierniki. Dostałam w prezencie kilka dni temu, nie wiem kiedy mogłabym go posadzić w ogrodzie, nie znam tych kwiatów, ani odmian, mój nie ma metki, próbuję zebrać jakieś informacje, ale Twoja podpowiedź pozwoliłaby mi zaoszczędzić wiele czasu.
No i dziękuję za pozdrowienia, a moja fotka spontanicznie wklejona na chwilę, już chyba musi pozostać, bo dzięki niej niespodziewanie miałam bardzo miły dzień
Dobrej nocy... i miłego dnia

Mala_Mi 09:54, 18 lut 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Basiu.. ja te sie martwię o tulipany, gooopie powyłaziła na maksa... krokusom nic nie będzie.... drzewek jeszcze nie cięliśmy, bo walczymy ze strychem.... ale już powoli, powoli.... widać koniec
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ewsyg 10:14, 18 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11944
Ty brzoskwinie wycięłaś a ja pragnę ja mieć. Sadzę a ona wciąż przemarza. Trzecią z kolei wsadziłam do dużej doniczki i w tamtą zimę była w domu. Przezimowała i to z trudem. W tym roku w zadołowanej doniczce otulona zimuje na dworze. Ciekawa jestem czy mi się uda dochować brzoskwini. Moja to odmiana Saturn.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
barbara_kraj... 12:07, 18 lut 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Iwo, wiosna chyba u progu Ale czy na stałe? Natura jest nieprzewidywalną

O ciemiernikach napisałam kilka słów u Ciebie
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 12:15, 18 lut 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Mala_Mi napisał(a)
Basiu.. ja te sie martwię o tulipany, gooopie powyłaziła na maksa... krokusom nic nie będzie.... drzewek jeszcze nie cięliśmy, bo walczymy ze strychem.... ale już powoli, powoli.... widać koniec


Aniu, za kilka, kilkanaście dni będziesz szczęśliwa, że podjęłaś wyzwanie z tym strychem. Ogród masz pod ręką i codziennie, choć odrobinę możesz w nim coś zrobić, oczywiście jeśli pogoda dopisuje
Ja intensywne roboty w ogrodzie rozpocznę po 8 marca, bo lada dzień wyjeżdżam do córki.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 12:28, 18 lut 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
ewsyg napisał(a)
Ty brzoskwinie wycięłaś a ja pragnę ja mieć. Sadzę a ona wciąż przemarza. Trzecią z kolei wsadziłam do dużej doniczki i w tamtą zimę była w domu. Przezimowała i to z trudem. W tym roku w zadołowanej doniczce otulona zimuje na dworze. Ciekawa jestem czy mi się uda dochować brzoskwini. Moja to odmiana Saturn.


Młoda Saturn jest dość wrażliwa na przemarzanie, zalecają sadzić ją wiosną. Posadź ze dwie, trzy różne odmiany, bo jak drzewo odporne na mrozy, to kwiaty przemarzają. Dobra ponoć jest Inka.

Ewo, ja wycięłam gruszę. Obecnie mam dwie brzoskwinie: jedna młoda, w tym roku wchodzi w owocowanie, drugą chyba wytnę, bo choruje. Moja odmiana to Siewka Rakoniewicka. Miałam Redhaven. To była wspaniała odmiana, ale podatna na choroby.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
ewsyg 12:34, 18 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11944
barbara_krajewska napisał(a)


Młoda Saturn jest dość wrażliwa na przemarzanie, zalecają sadzić ją wiosną. Posadź ze dwie, trzy różne odmiany, bo jak drzewo odporne na mrozy, to kwiaty przemarzają. Dobra ponoć jest Inka.

Ewo, ja wycięłam gruszę. Obecnie mam dwie brzoskwinie: jedna młoda, w tym roku wchodzi w owocowanie, drugą chyba wytnę, bo choruje. Moja odmiana to Siewka Rakoniewicka. Miałam Redhaven. To była wspaniała odmiana, ale podatna na choroby.



Basiu, nie mam miejsca na więcej brzoskwiń, będzie tylko jedna. Będzie miała cudowne miejsce, frontem na południe. Od północy osłoni ją garaż.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
boguslawa_ma... 15:32, 18 lut 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
ewsyg napisał(a)
Ty brzoskwinie wycięłaś a ja pragnę ja mieć. Sadzę a ona wciąż przemarza. Trzecią z kolei wsadziłam do dużej doniczki i w tamtą zimę była w domu. Przezimowała i to z trudem. W tym roku w zadołowanej doniczce otulona zimuje na dworze. Ciekawa jestem czy mi się uda dochować brzoskwini. Moja to odmiana Saturn.

Może dlatego przemarza że jest w donicy,ja swojej przez dwa lata okręcałam pień .
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
ewsyg 16:29, 18 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11944
boguslawa_madejska napisał(a)

Może dlatego przemarza że jest w donicy,ja swojej przez dwa lata okręcałam pień .


Bogusiu, przemarzały te co były sadzone do ziemi. Oni je w szkółkach za wcześnie wyrywają a najpierw pozbawiają je zielonych liści to jak takie drzewo ma nie chorować. Przyjrzyj się kiedyś w co widać to dobrze, że większość miała jeszcze zielone liście, że drzewo było w stanie wegetacji a nie uśpienia. Brzoskwinia to wymagające drzewo a u mnie przeciągi i wiatr sobie hula.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
AgnieszkaW 17:30, 18 lut 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Basiu, u Ciebie też już widać przedwiośnie, jest podobnie jak u mnie - powolutku, pomaleńku, ale do przodu, oby tylko zima nie przypomniała sobie o nas, bo tego się boję...Pozdrawiam Basiu
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies