Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

mira 22:30, 07 maj 2014


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Basiu wpadłam się poradzić, posiałam dalie mam ładne przepikowane sadzonki czy uszczyknąć czubki żeby się rozkrzewiły czy też zrobię im krzywdę ?

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
barbara_kraj... 22:54, 07 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Mirko, raz jedyny uprawiałam dalie z siewu, ale te niskie. Pędów nie uszczykiwałam. Dalie z natury mają tendencję do rozkrzewiania się i tworzenia całkiem zgrabnych krzaczków. Z wysokimi musi być podobnie. Poza tym nowe pędy wyrastają zwykle z kątów liści. Ścinanie przekwitłych kwiatów również pobudza roślinę do wypuszczania nowych pędów. Myślę, że uszczknięcie czubka dobrze rozrośniętej sadzonce
nie zaszkodzi. Przybędzie jej pędów bocznych. Może być szersza niż wyższa
Jeśli masz dużo sadzonek, to możesz poeksperymentować i jednej, lub dwóm uszczknąć czubki. Sama jestem ciekawa, które będą ładniejsze

Edit: Mirko, zdjęcie tych sadzonek by się przydało
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
monteverde 22:56, 07 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Mam zawsze sporo dalii i też nie uszczykuje ich, pięknie same się rozkrzewiają
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
ewsyg 23:00, 07 maj 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11947
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Basiu te poskrzypki to choroby są U mnie zeżarły listki koronom a teraz za lilie się biorą ja dzisiaj uśmierciłam sztuk sześć A ten czarny prawie orlik to cudo Pozdrawiam


Szczęściary jesteście, że Wam poskrzypki zjadają lilie. Moich już nie zjedzą bo przemarzły.

U mnie liliowiec stella de oro też ma pąki kwiatowe czym nie zaskoczył. Nabyłam go w tamtym roku więc jeszcze nie znam jego zwyczajów
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
barbara_kraj... 23:50, 07 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Basiu te poskrzypki to choroby są U mnie zeżarły listki koronom a teraz za lilie się biorą ja dzisiaj uśmierciłam sztuk sześć A ten czarny prawie orlik to cudo Pozdrawiam

Zauważyłam, że poskrzypki przeniosły się na lilie, bo koronom po przekwitnięciu zaczynają żółknąć liście a lilie dopiero rosną. Po prostu mają lepszy pokarm dla siebie i larw Przeglądajmy je więc systematycznie i tępmy

Orlika czarnego dostałam od Ani Monte, rozsiał się i mam go sporo Rarytasek taki
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:57, 07 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
ewsyg napisał(a)


Szczęściary jesteście, że Wam poskrzypki zjadają lilie. Moich już nie zjedzą bo przemarzły.

U mnie liliowiec stella de oro też ma pąki kwiatowe czym nie zaskoczył. Nabyłam go w tamtym roku więc jeszcze nie znam jego zwyczajów

Ewuś, przykre to, bo wiem, że miałaś lilie cudne. Może się jakoś odbudują? Mam nadzieję, że nie wszystkie przemarzły? Zastanawiam się dlaczego, skoro zasłonę z lasu i płotu miały. Jakieś zastoisko mrozowe musiało powstać, bo przymrozki nie były duże.
A lilia, której cebule mi dałaś rośnie Pytanie, czy zakwitnie?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
monteverde 00:14, 08 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
barbara_krajewska napisał(a)

Zauważyłam, że poskrzypki przeniosły się na lilie, bo koronom po przekwitnięciu zaczynają żółknąć liście a lilie dopiero rosną. Po prostu mają lepszy pokarm dla siebie i larw Przeglądajmy je więc systematycznie i tępmy

Orlika czarnego dostałam od Ani Monte, rozsiał się i mam go sporo Rarytasek taki

dzisiaj dwie dorwałam na "józefkach" jak kopulowały, żywot im skróciłam i obejrzałam lilie czy nie ma jaj
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
mati7632 20:08, 08 maj 2014

Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 72
Piękny ogród a najpiękniejsze róże
____________________
Mati http://www.ogrodowisko.pl/watek/4483-moj-cichy-zakatek
Gabriela 20:37, 08 maj 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Róże z patyków świetnie wyglądają. co za odmiany ukorzeniasz w ten sposób?

Widziałam śliczne bodziszki, u mnie też zaczęły kwitnienie. Ciekawa jestem, czy masz tego bodziszka Renarda, niebieskiego z grubymi liśćmi? Chyba dzieliłam się nim z Tobą. U mnie zginął w zeszłym roku utopiony i czytałam że on lubi sucho, więc niniejszym uprzedzam, bo o tym nie wiedziałam. Na nieszczęsnej jekylowej wszystkie przeżyły powódź, oprócz tej odmiany właśnie.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
barbara_kraj... 21:20, 08 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Gabriela napisał(a)
Róże z patyków świetnie wyglądają. co za odmiany ukorzeniasz w ten sposób?

Widziałam śliczne bodziszki, u mnie też zaczęły kwitnienie. Ciekawa jestem, czy masz tego bodziszka Renarda, niebieskiego z grubymi liśćmi? Chyba dzieliłam się nim z Tobą. U mnie zginął w zeszłym roku utopiony i czytałam że on lubi sucho, więc niniejszym uprzedzam, bo o tym nie wiedziałam. Na nieszczęsnej jekylowej wszystkie przeżyły powódź, oprócz tej odmiany właśnie.




A bodziszek Renarda, niestety, wypadł chyba z tego samego powodu. W zbyt wilgotnym miejscu go posadziłam i do tego podlewałam, jako że bodziszki lubią wilgoć. I tak mu 'pomogłam' rozstać się ze mną Szkoda mi go, bo liście ma cudne
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies