Hej Kasia, mam teraz problem z komputerem, więc czytam, ale nie moge pisać zbyt często, ogladając ogrodowisko, wylałam kawe na klawiature, i czekam aż m to wymieni. Tak, te dzieci z avatara to moje maluszki, Darek i Agatka mają 3,i pół roku. Ja jestem początkującym ogrodniekiem, o tyle że ja mam już podkład, nie mamy nowej działki, ale duży teren wokół domu w którym meiszkam od urodzenia, teraz mam męża, budowe, więc wkręciłam się na robienie ładnie wkoło domu, wcześniej też coś grzebałam niezdarnie, więc coś już tam mam, jakieś bzy, 2 tuje, krzewuszke, roślinki przywożone od teściowej z czasem, ale na podwórku istniał rozgardiasz, a teraz powooli ogarniam i dostaje świra na punkcie roślin. Przegladam ogrodowisko juz jakiś czas, ale dopiero niedawno się zalogowołam, i zaczynam pisać, myśle że się wdroże. Nie wiem czy zakładać swój wątek, ale w olnej chwili proobie zdjęcią, jak zmienia się u mnie krajobraz.

Dziekuje Kasiu z całego serca w imieniu nas wszystkich.Uzupełniam zaginione wątki.Wszystkie zaznaczone do tej pory wątki nagle zginęły i doprawdy nie znam przyczyny przez co nie mogłam do was trafić .Kilka osób już mam. Lecę dalej Kiedy poukłam trudne sprawy wpadnę na dłuzej Kasiu .Serdecznie cię pozdrawiam

Kasiu klonik śliczny. Też wiem, że często giną zimą, wybierz mu osłoniete miejsce.
Może się uda, czego Ci zyczę.