Kasiu dają w kość co? No ale za chwilę piątek, domek, ogród no i rodzinka stęskniona. Pozdrawiam

dają, oj dają ale my się nie damy
piąteczek zbliża się ogromnymi krokami, oby jutro do 15j, a potem już się zaczynam szykować do wyjazdu, żeby w piątek tylko wpaść, szybko się przebrać i w drogę
do dzieci, męża, domku i ogrodu szkoda tylko, że weekend tak szybko minie
pozdrawiam serdecznie :*

Kasiu, rabatka będzie cudna wiosną, a latem to już jej nie poznasz szkolenia na szczęście mają to do siebie, że kiedyś się kończą - jeszcze chwila i będziesz w domciu
Serdecznie pozdrawiam
p.s. ja nie korzystam z fb, więc koniecznie musisz tutaj chociaż jedną fotkę wrzucić

Ale i październik prawie blisko końca, a potem listopad szybko zleci i będą szalone Mikołajki

optymistka no ale tak trzeba myśleć i do tego podchodzić, żeby nie zwariować jeszcze w tym czasie mam tydzień szkolenia w Toruniu, więc o tyle dobrze 18-22.11

Optymizm to najlepsze lekarstwo na całe zło
No tydzień w Toruniu, to jak w domu, a potem to już z górki.

A ja marzę, żeby wreszcie wszystkie liście opadły, bo mam dosyć wybierania ich ze wszystkiego. W trawach mi siedzą, w berberysach, w azaliach, w pęcherznicach, no ręczne wybieranie mam codziennie ;-(