Siedzę na zajęciach i skorzystam, że tu mam zasięg to dodam fotki z wczorajszych prac, a zdjęcia mam na telefonie. Wczoraj podzielilam nasze 4 krzaki poziomek, które ładnie się rozrosły i tyle mi wyszło nowych sadzonek

Te wszystkie celowe w końcu znalazły się w ziemi

I na razie tylko białe tabliczki ukazują że na wiosnę coś w tym miejscu powinno się pojawić! Mam nadzieję, że nas zachwyci widok wiosną, bo teraz jest tak

Kasiu, był ludzki, czy był, jak Marsjanin?

Witaj Kasiu z poźiomek na wiosnę będzie na pewno las i reszta też będzie cieszyć masz racje wszystko się uda pozdrawiam i dobrej nocki

Do twarzy Ci w mundurze Gratuluje, i podziwiam No i widze, że sad bedzie Pozdrawiam i wytrwałości życze

Kasiu, widzę, że Ty tam wśród mundurowych nie jedyna kobieta. Masz sporo koleżanek
Sad imponujacy! Jakie owocki będa, bo chyba nie pisałaś.

Mam nadzieję, że weekend był nie tylko pracowity, ale i troche rozrywkowy
Dzisiaj juz pewnie z powrotem

Trzymaj się, następny tydzień krótszy

No koleżanki to za dużo powiedziane

sad to teraz nasza duma
sporo drzewek mamy i faktycznie nie pisałam co kupiliśmy, to teraz się szybko poprawię
jabłonie-Papierówka i Lobo
wiśnie-Kelleris i Pandy
czereśnie-Burlat i Regina
śliwki-Renkloda Ulena, Węgierka Zwyczajna, Lepotica
brzoskwinie-Harco i Reliance
gruszkę-Konferencja
morelę-Somo
Pigwę wielkoowocowa

do tego dokupiliśmy jeszcze 2 białe porzeczki

a od mojej mamy dostaliśmy forsycję 3 krzaczki i kalinę 1 krzaczek

a weekend minął szybko, w sobotę tylko dostałam smutną wiadomość, bo zmarł mój poprzedni dowódca kompanii-więc nastrój popsuty, tylko telefony i fb, bo to był skutek wypadku, więc szok tym większy!
teraz już znów jestem we Wrocławiu, okienko mam teraz za godz znów do ławki
tutaj pogoda ładna, cieplutko i słoneczko świeci w nocy popadało, troszkę utrudniało to jazdę, ale na szczęście szczęśliwie dojechaliśmy na miejsce!
pozdrawiam i miłego dnia wszystkim