super Joasiu, że do mnie wpadłaś, mam nadzieję, że będziesz częściej-chociaż na razie u mnie nic się nie dzieje i nie wiem, czy coś się ruszy w tym roku-bo właśnie moja mała pod chwilę nieuwagi wlazła sama na schody, więc nie wiem, czy zamiast tujek nie będziemy musieli zrobić schodów, żeby zamontować bramkę-jednak zdrowie i życie dzidziasa ważniejsze niż roślinki! chciałam schody przełożyć na przyszły rok, ale dziś się przeraziłam i chyba będzie zmiana planów !!!!
jak nie urok, to ...
z resztą co tu robić, jak konkretnego planu brak nawet kawałeczka nie mam zaplanowanego DEJM :/
Witaj Kasiu.Wczoraj sadziłam kwiatki cebulkowe 4 doniczusie małe ale są dla Ciebie odłożone reszta jeszcze pod śniegiem .Ogarniam troche domek to mało jestem na Ogr.Ale wpadam wieczorkiem żeby trochę i na Ogr.ogarnąć.Pozdrawiam serdecznie.
Witam ponownie Kasiu!
No, nie był to najszczęśliwszy pomysł. Trzeba na to nawieź lepszej ziemi, ale i tak może trawnik wysychać na upałach.Może to być problem
Ale co tam!
Wszystko się da, trzeba tylko bardzo chcieć. Pozdrawiam serdecznie
witaj Ewuś
od razu dziękuję za kwiatki odłożone dla mnie pewnie z pełnym bagażnikiem wrócę od Ciebie-pewnie nie mam co się zastanawiać tylko od razu brać się za swój ogród!
ja też mam mniej czasu na O. po powrocie do pracy, ale wczoraj zaczepiłam naszych "firmowych" informatyków i będą mi ciągnęli neta do kancelarii, więc jest szansa, że będę z Wami częściej
pozdrawiam serdecznie :*
cześć Marysiu
poczytałam dziś o tych piaszczystych ziemiach, może nie będzie tak źle, bo piach miałam nawieziony głównie od frontu i po bokach, a od frontu będę miała trochę chodnika i podjazdu, od tej węższej strony to najwyżej będę sypać dobrą ziemię w dołki, a tył i ten szerszy bok od strony zakrytego tarasu tam było tego piachu mniej nawiezionego piachu-no ale nie zmienia to faktu, że płaciłam za piach zamiast płacić może za jakiś humus
ehhh czemu ja na O. nie trafiłam prędzej, nie popełniłabym pewnie tego błędu!!!!!!
Kasiu nie ma się co zamartwiać wykończenie domu wydaje mi się ważniejsze niż roslinki w ogrodzie chociaż wcale z nich nie musisz rezygnować. Poluj na okazje, na alle mozna dostać maleńkie sadzonki za naprawdę male pieniądze, nie zależy ci na czasie więc mogą być małe sadzonki , sama zobaczysz jak szybko urosną.
hej Joasiu
coś pewnie zrobię w kierunku ogrodu, bo szkoda tych roślinek co mi kochane duszyczki obiecują pewnie w tym roku nie będę miała zrobionego całego wnętrza ani ogrodu, ale po kawałeczku, sukcesywnie będziemy z mężem działać! mamy czas ale nie powiem, że nie chciałoby się mieć wszystkiego od razu!
właśnie wracam z mojego podlewania cisów i wiecie co, parę się chyba ukorzeniło, bo puszcza ładne, jasnozielone listki
jutro cyknę im zdjęcia!
niektóre widać już padają, bo brązowieją, ale i tak cieszą mnie te, które CHYBA się przyjęły
qrcze, ale jestem happy
z tych paru cisów
mam nadzieję, że się nie mylę i się przyjęły-ale Wy jesteście bardziej obyci w temacie, to mnie uświadomicie
i w końcu begonia mi wystrzeliła, bo już się martwiłam, że ją do góry nogami wsadziłam hihihi
Kaska bylam w czoraj w biedronie i sa kw.cebulkowe np.hosta ,lilie itd.po 2,29 cena bardzo niska fakt to male sadzonki ale za ta cene jak kupisz hoste posadzisz w donicy lub jakis koncik tymczasowy to sie ladnie rozrosnie .Pozdrawiam