dziękuję Aniu! ale niedosyt niestety jest i cały czas o tym myślę, że teraz jeszcze nie, ale za rok, dwa już to będzie jakoś wyglądać
chociaż i tak jestem z nas dumna, że tyle samemu zrobiliśmy i to tylko popołudniami po powrocie z pracy
pozdrawiam serdecznie :*
dziś byliśmy z kotkiem u weterynarza, żeby obejrzał, czy wszystko z nim ok, podał leki jeśli trzeba i potwierdził płeć
nasz rudzielec to chłopak, trwa burza mózgów nad wyborem imienia może jakieś propozycje?