Kitko nasze obrzeża nie są takie złe .U mnie są do czasu dopóki nie wzmocni się trawa czyli do przyszłego roku. Tak robię z każą rabatą na początku po czym po roku kiedy ziemia się uleży i trawa wzmocni wyjmuje deski i robię kanciki Nie mam i nie planuje żadnych obrzeży w innym wydaniu . Przy tujach i dwóch rabatach już deski wyjęłam, wygląda to bardzo ładnie i taniej

Twoje siewki to sukces, pięknie rosną i nawet już kwitną o moich nie wspominam bo nawet śladu nie mam

Petunie podarowała mi(jej własny wysiew) Renia czytaj Wrzosik i tez już mam kwiatuszki .Innym to idzie lepiej .Patyczki hortensji można powiedzieć mam udane, częśc się ukorzeniła a część nie . Pozdrawiam cieplutko