a nie wykupuje, potem co najwyżej żałuje, że nie wzięła tego i owego a tak przy okazji to by trzeba było pomyśleć nad konkretnymi roślinkami, żebym następnym razem mogła zaszaleć
buźka :*
Asia, nadrobisz ze zdjęciami w tym roku
i jaki zbieg okoliczności, ja pisałam u Ciebie, a Ty u mnie
pozdrawiam i oczywiście zaglądaj do mnie tak często, jak tylko chcesz
Będę, na pewno. Ja mam jakieś rabatki, które robiłam na chybił trafił, gdy dostawałam roślinki od życzliwych osób, ale gdy widzę tu takie piękne ogrody, to jakoś blado wypadam. zobaczymy, czas pokaze, trzeba cieszyc sie tym , co jest, buziaki
nie martw się, na pewno z pomocą O, stworzymy piękne ogrody! potrzebujemy tylko troszkę rad mądrzejszych od nas, dobry plan, a potem realizacja będzie dobrze, zobaczysz-damy radę
Poszperałam po Twoim wątku, a tu taka niespodzianka
Nieszka, jak mi miło, że mnie 'reklamujesz' Dziekuję, Kasia mnie juz odwiedza i z wzajemnością.
Widziałam Kasiu Twoje zamówienie na trawki i nie tylko. Wielkie jest. Trzcinnika Karl Forster też zamówiłam, Imperatę też. jest cudna, szczególnie jak zrobi się czerwona.
Masz co obsadzać, przeczytałam o 120 iglakach, toż to ruina finansowa po prostu
Debra nie chce mi się szukac ale coś mi mówi że te trawy i 120 iglaków to ja pisałam i to moje zamówienie bo Kaśka prosiła żebym pokazała co zamówiłam z traw ale mogę się mylić.