Jaka piękna ziemia (zazdroszczę Ci) wszystko będzie pięknie rosło.Dużo ziemi rozrzuciłaś trochę jeszcze zostało ale sobie poradzisz.Ściskam i częstuję się drinkiem.
Nie poddawaj się, najwyżej potrwa to trochę dłużej. Nie próbuj robić z adużo od razu, bo się zamęczysz. Ziemia poczeka
Chociaż wiem, jak by się chciało mieć juz ładnie, wszystko na miejscu. Będzie, szybciej niz myslisz.
no na miejscu gdzie będzie warzywnik dajemy tą ładną ziemię, mam nadzieję, że warzywka urosną i będą mniamuśne
a drineczki jeszcze są można się częstować
buziaki
Kasiu, zanim będzie pięknie to najpierw musi wyglądać tak jak na twoich zdjęciach. A potem jak będzie przyjemnie sadzić roślinki i patrzeć jak rosną. Warzywnik musi być, nie ma to jak własne warzywa i to blisko domu. Potrzebujesz i masz.
Kasiu jak ja marzę o tym deszczyku,u nas jest skorupa,coś tyko pokropiło,moje beczki gdzie zbieram deszczowkę -puste
Pozdrawiam i fantazyjnych nasadzen życzę
Witaj Kaśka wreszcie jestem.Dzięki za tel. miło było Cię usłyszeć ale chwilę mnie nie było a Ty tu z czarnoziemem szalejesz myślałam o Tobie ze pracujesz w ogrodzie ale aż takich zmian się nie spodziewałam no pięknie mkniesz do przodu.Pozdrawiam
no niestety trwa to dłuzej niż zakładałam, no ale co zrobię, takie mamy wolne tempo ale już nie mogę się doczekać ja te moje bidne roślinki posadzę na swoim miejscu!
pozdrawiam