Dzięki Debra ,ale mój M jak zawsze wraca z przygodami nie zdażył na samolot i czeka w Moskwie na następny a dzieci stęsknione czekają na tatusia a przyjast się opużni.
Aby sie nie denerwowac pograbiłam trawnik więc jutro może wezmę się za rabaty te kwiaty dzisiejsze tz.kokoryczka i Dyptam są z przeznaczeniem na ten romb który mi podsunełas no i tak troche kompletuję te moje roślinki porozrzucane po moim ogrodzie ale po dzisiejszej pracy jestem z lekka połamana .
Ewuniu genialny masz pomysł na zakupy, ja też powinnam się zastanowić z kim w spółkę wejść bo u mnie szkółki też daleko
za grabienie trawnika podziwiam, za zrobiłam kawałek i odpadłam, za to od dwóch dni mówię mężowi że kiedyś musimy wertykulator kupić
za życie bez męża aż tak długo podziwiam... kurcze, jak ja zostaję sama w domu to nigdy spania nie ma... bo wszystko wtedy słyszę...
Oj, jak przykro! Z powodu M oczywiście, bo połamanie to teraz nromalność ))
Ja co wieczór robię sobie ciepłą kąpiel i od razu i mięśnie i kości lepiej.
A z każdym dniem ciężkiej pracy, kondycja coraz lepsza.
Cieszę się, że romb się spodobał. Myślę, że tam pasuje, z ciekawością obejrzę zdjęcia.
Romko Mój M często wyjeżdza więc się przyzwyczaiłam a że jak twierdzi nie zły mam harakter więc sobie radzę czasem też mówi że nie jeden facet może mi harakteru pozazdrościć ale niech juz wraca bo w piątek sprzedałam swoje auto i musi mi dołożyć na drugie hihi
Dobry
I doczekałaś się swojego pana? Pewnie na najbliższe dni zginiesz trochę z O. żeby nacieszyć się trochę mężem i pewnie masz masę spraw do załatwienia, bo czekalas z podjęciem decyzji na m. Chociażby nowe autko
Pozdrawiam :*