Dzisiaj pierwszy raz słyszałam śpiew skowronka i nawoływania dzięcioła.
Znak to, że przedwiośnie już się rozgościło. Na rabacie pod pęcherznicą bielą się przebiśniegi.



W takiej masie robią niesamowitą robotę.

Inne cebulowe też nie próżnują

Wycięłam liście ciemiernikom

PawAni po zimie ma się dobrze

Pierwszy krokus pokazuje kwiatek.
W tej chwili na termometrze -1.

Ależ cudownie

A kaczuszka uformowana mnie powaliła

Dominika11 napisał(a)

Ależ cudownie

A kaczuszka uformowana mnie powaliła

Dominiko, no wiesz... to nie kaczuszka ale Paw-Ani tak został ochrzczony przez Agnieszkę z Jurajskiego
Cierpliwie czeka aż mu ogon urośnie

Hania to pewnie pol ogrodowiska rannikami obdzielila. Nawet na Bawarii sa

Juz calkiem wiosennie u Ciebie
Lany przebisniegow sa cudowne.

Zostawiam pozdrowienia

Łany przebiśniegów cudne

Czy kaczuszka czy paw Ani i tak powala kształtem

Śliczne ranniki - muszę o nich pomyśleć A paw świetny. Przypomniała mi się ceramiczna (?) rzeźba, która stała w naszym domu. Miło ją wspominam, a ogon miała podobny, nienachalny