Ogrodowe zacisze

danuta_szwajcer 19:29, 23 mar 2013

Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632

U mnie Marysiu to nornice to juz dwa klony mi zjadly

tez mam z nimi problem nawet roze mi zjadaja, na wiosne tylko suche badyle wyjmuje i nie wiem jak z nimi walczyc?? a kosodrzewina naprawde jest bardzo ładna u Ciebie tez taki mróz? bo u mnie juz jest -10C

____________________
Liliowo i kolorowo:)

Maria667 19:35, 23 mar 2013

Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387

Do góry

aniula napisał(a)

Piękne to drzewko pomarańczowe, Marysiu! Kwiatki pewnie pięknie pachną.
U mnie dziś dużo słońca, ale mróz, a u Ciebie?
Słonecznego dnia życzę.

Aniu!
Jeszcze nie pachną, bo są za słabo rozwinięte. Miałam kiedyś cytrynkę. Kwiatki miała o niesamowitym zapachu...

A u mnie dzisiaj tak

Pięknie, słonecznie i mroźno. W samo południe -5!!! W nocy -11,ale dzisiaj będzie jeszcze gorzej.

____________________
Marysia Ogrodowe zacisze ***

iwonaz 19:43, 23 mar 2013

Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 561

Do góry

Piękne te zdjęcia, tylko mogłyby już być w tonacji zielonej

, nie martw się u mnie też mroźno w nocy -21, odczuwalna -27...już niedługo

____________________
Iwona - Zielona.....i ogród

Maria667 19:43, 23 mar 2013

Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387

Do góry

danuta_szwajcer napisał(a)

U mnie Marysiu to nornice to juz dwa klony mi zjadly tez mam z nimi problem nawet roze mi zjadaja, na wiosne tylko suche badyle wyjmuje i nie wiem jak z nimi walczyc?? a kosodrzewina naprawde jest bardzo ładna u Ciebie tez taki mróz? bo u mnie juz jest -10C

Danusiu!
Od kiedy założyłam tę rabatę "na murku" mam plagę wszelkich gryzoni. Chyba je ściągnęłam świeżą ziemią. Bywa, że jak wchodzę na rabatę, to dosłownie się zapadam. Uwielbiają miejsca pod rozchodnikami, ale równie świetnie czują się wśród kamieni. Nic ich nie odstrasza, żadne dźwiękowe straszaki na nie nie działają. Trutki nie mogę założyć , bo mam dwa koty i psa.

U mnie też jest już - 10. Nad ranem będzie pewnie z -15. Masakra jakaś....
Dzień piękny, słoneczny, ale mroźny. W samo południe -5.
A to zdjęcia z dzisiaj:

____________________
Marysia Ogrodowe zacisze ***

Maria667 19:58, 23 mar 2013

Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387

Do góry

Marta7 napisał(a)

Marysiu wstyd mi ale nie wiem nawet jak wyglądają karczochy,ani" z czym to się je"a co dopiero uprawa,będę śledzić u Ciebie,jak się sprawdza to warzywko A jakie ma zastosowanie ?

Martusia!
Zupełnie się nie przejmuj. Karczochy są mało znane, jako warzywo. Spotkałam się z nimi w suchych bukietach. Mają takie ładne "koszyczki", które świetnie się nadają do zasuszania.
Jadalne są właśnie te koszyczki. Przyrządza się je tak, jak kalafiory - gotuje i podaje z masełkiem i tartą bułeczką. I pewnie na milion innych sposobów, ale ze mnie marna kucharka

Jak mi wyjdą z ziemi i urosną na tyle, że będą wyglądać jak karczochy to wrzucę jakieś zdjęcie

A póki co wrzucam dzisiejsze wiosenne krajobrazy: