Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Ogród wśród pól i wiatrów

kami 09:21, 22 cze 2016

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 601
Jaka to odmiana lawendy?
jolka 15:05, 22 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
nicol21 napisał(a)
Ja chętnie już oddam ten deszcz - u nas leje od 3tygodni, a wcześniej wcale sucho nie było. Widoczki piękne masz! Wszystko pięknie rośnie, nawet jeśli trochę zmęczone wiatrami. Przyjemnie u Ciebie!


Hej Ewelina, dawno Cię nie było Deszcz chętnie przyjmę w każdej ilości!! U nas obecnie 31 stopni, upał niesamowity! W ogrodzie ziemia popękana. No i kurczę ... listki roślinkom się przypalają. Jadę wieczorem na moją wieś Będę podlewać od zachodu do wschodu słońca

Dla Ciebie pierwsze jeżówki z mojego "ryneczku lidla"


Edit: wkurza mnie ta trawa za płotem, mógłby już sąsiad ją skosić!
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Kawa 15:07, 22 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Joluś to mu powiedz
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
jolka 15:11, 22 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Marzenaka napisał(a)
Piękna ta bonica, ładny ma kwiat, podoba mi się. I ten łan lawendy... Ja czekam na mój, już prawie.

Marzenka - bonica może nie jest jakąś arystokratką wśród róż, ale jest obsypana kwieciem cały sezon i to jest jej atut. Lawenda mnie się też podoba, zastanawiam się właśnie czy jej nie powtórzyć przy bonice, ale jak już wcześniej pisałam, chyba na razie sobie dam spokój.

Zrobiłam dla Ciebie bliższe zdjęcie obwódki trzmielinowej, kiedyś o nią pytałaś.
A przy okazji jeżówki z tego kąta, już coraz bardziej i bardziej ..
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 15:16, 22 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
paulina_ns napisał(a)
Str 583 wstawiłam Ci Jolu zdjęcie kocimietki w całości

Dzięki Paulinka, byłam widziałam A w ogóle to ja myślałam, że Ty ją masz już wsadzoną, razem z różyczką Nie wiem sama co mam myśleć o kocimiętce, tak ogólnie ... Niby nie wygląda źle, ale się zastanawiam czy jednak szałwia czy lawenda nie daje bardziej spektakularnego efektu.. Ale nic, będę ją obserwować w tym sezonie

Zielone mimi-hosty na ochłodzenie
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 15:19, 22 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Kawa napisał(a)
Joluś to mu powiedz

No właśnie z tym jest problem, bo ten Pan co ma sobie ową trawę kosić jest ciągle w rozjazdach.
Ale może w końcu się weźmie

Macham białą Meidiland
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
07_Rene 15:24, 22 cze 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Ja też mam 12 sztuk boniki w szpalerze
Usuwasz jej przekwitłe kwiaty? Trochę ich jest i zaczęło mnie to męczyć. Myslę jak tu sobie roboty odjąć.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
jolka 15:26, 22 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
MirellaB napisał(a)
Ja też liczę na Twoje hortensje
Róża Rosarium bardzo mi się podoba

Mirelka, jeśli taka pogoda się utrzyma to spektaklu hortensjowego w pełnej krasie chyba nie będzie. Pamiętam w ub roku słonko hortensjom przypalało kwiatki, jeszcze jak były w takiej fazie limonkowej, i potem już się tak ładnie pudrowo jesienią nie przebarwiały. W tym roku już widzę po listkach, że już są lekko zaschnięte niektóre. No nic, pozostaje chyba tylko lać wodę ile wlezie.

Wczoraj pstryknęłam hortensjową, ML wychodzi powoli na prowadzenie
Ale jest taki jakby mniej bujny niż w ub roku, chyba też więcej wody potrzebuje.

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Kawa 15:28, 22 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Jolka ale hortki masz wielkie wiesz
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
jolka 15:36, 22 cze 2016


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Atena napisał(a)
Przepięknie Cały czas choruję na Larissę.....chyba jesienią się skuszę Napisz coś Joluś o niej (jaka rośnie wysoka, jak się zagęszcza - ile krzaczków sadziłaś na jaki kawałek, no i jak z kwiatem czy długo trzyma i czy śmieci ?)


Atenka, larisa jest owszem ładna, ale nie bez wad. Mnie osobiście trochę denerwuje to jej zrzucanie pąków. Sprawa wygląda tak, że na początku sezonu jest dosłownie oblepiona pąkami w ogromnej ilości! Ale część pąków potem zasycha i opada. Na początku myślałam, że może choruje albo coś.. Ale doczytałam, że taki już urok tej odmiany. Poza tym cóż.. rozrasta się bardzo, jest gęsta, zwarta, trzeba ją porządnie ściąć po pierwszym tłoczeniu i potem zakwita ponownie, praktycznie do zimy. Ja mam posadzonych 8 sztuk, średnio co metr, ale można nawet rzadziej sadzić. Wygrzebałam Ci fotkę z maja 2014 roku.


Teraz tak się rozrosła, że w ogóle nie widać ziemi, ogromne krzoczory się porobiły




____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies