Iwcia, ciekawa jestem czy ja będę potrafiła Sygnały ostrzegawcze napływają z różnych stron. Może nie być z nimi tak łatwo. No ale jak nie spróbuję to się nie przekonam. Ziemię dostały (tak mi się wydaje) optymalną, na zimę je nakryję gałązkami świerkowymi, no i zobaczymy...
No to zobaczymy co u mnie będzie. Teraz (znaczy w pn, bo chcę wcześniej pozmawiać tel. ze sprzedawcą) zamawiam irgę na całą skarpę. Skoro u Ciebie na 15 m weszło 20 irg, to ja na moją ok. 20 metrową zamówię 25 sztuk. Posadzę ją po całości od góry skarpy. Niech już się korzeni i przyrasta na wiosnę, bo nawet nie chce myśleć ile czasu spędzę na plewieniu tej skarpy, nim rośliny nabiorą masy!
Jola ja muszę mieć wenę przede wszystkim do działania. Teraz szkoła się zaczęła to tylko po zebraniach latam popołudniami, jeszcze dzieci na zajęcia dodatkowe chcą chodzić no i popołudnia jeżdżenie tylko. Na pewno skarbonkę z napisem OGRÓD zakładam bo będzie w co inwestować na wiosnę eM wnet wraca to przynajmniej pomoże ziemię na nowych rabatach przygotować i na wiosnę będę sadzić.
Przyszłam od Gosi tropem wrzosów i jestem w szoku
Ty to prawie jak ten Cezar tylko bardziej ogrodowo zobaczyłam, kupiłam, posadziłam.
A skarpa jest super, już widzę jak się wrzosy rozrosną i stworzą bajeczną kolorową plamę...
A co do okrywania na zimę ja moje przykrywam gałązkami świerkowymi i to u mnie wystarcza, zimują bez strat.
Że się szkoła zaczęła .. hmm.. nie musisz mi mówić
A skarbonka na ogród zawsze się przyda. Jak sobie ziemię ładnie przekopiecie teraz, to na wiosnę będzie akurat do sadzenia. Ja już na szczęście nie mam w ogrodzie takich wielkich powierzchni do przekopywania. Pozostaje jednak zerwanie darni ze skarpy (ale to delikatnie, żeby jej nie zniszczyć) no i bieżąca robota przy chwastach. Ech, z tymi chwastami to urwanie głowy