Niby nic odkrywczego... a efekty są
Po teście daj cynka jak odkurzacz się sprawuje
Pomidory zaparzam wrzątkiem, obieram, kroje na ćwiartki co by było łatwiej blendować, doprawiam, zagotowuje i sru do słoików - nic specjalnego (pomidorówkę z takich lubimy najbardziej)

Ale np. ogórki konserwowe robiłam z kilku przepisów z neta i mam jeden miodzio - także jakbyś szukała to podzielę się
miłorząb cudny, ja mam mniejszy okaz gdzieś na metrze szczepiony - lichotka w porównaniu do Twojego
I na fotki tawki po koszeniu tez poczekam