Dawno nie była i już zapomniałam jak tu pieknie!! Te łany kocimiętki...normalnie mniam Co to za odmiana Jolu? pewnie już o tym była mowa ,ale nie dam rady odszukać
No i te piwonie...cudo
Jola super te pięterka u Ciebie! Graby wypasione a białe funkie baaardzo mi się podobają! One u Ciebie rosną w cieniu? Co do berberysów Maria bardzo mi się podoba ale podobno gorsza w uprawie niż erecta. Gdzieś o tym pisała Pani Danusia...
Ależ Ty masz wypasione żywopłoty! Cudowny grubaśny grabowy. Masz sadzony w rzędzie czy na mijankę. Jeśli w rzędzie, jak osiągnęłaś taką szerokość? Piękny cisowy: z Jakiej odmiany i jeżeli pamiętasz, jak gęsto sadziłaś?
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Witaj Cieszy mnie że widoczki się podobają Kocimiętka daje czadu już chyba miesiąc. Wcześniej by nie pomyślała, że to taka fajna i bezproblemowa roślinka. Odmiana nieznana - kupiona na lokalnym ryneczku jako kocimiętka marki kocimiętka A piwonie ... ach. ach .. czekam na nie cały rok
Paulinka, no żebyś wiedziała, że się buszowato robi Ostatnio ktoś tu powiedział, że cisy się miśkowate zrobiły Trawy z grabami też na bogato Coś czuję, że niedługo oprócz plewienia, moim głównym zajęciem będzie cięcie A że Ci się podoba - to mnie cieszy
Munstead obiecana - częściowo kwitnąca, częściowo zapączkowana
Chyba za blisko niej ML posadziłam. Gdyby miało być jakieś tygodniowe ochłodzenie to bym mu przeprowadzkę zrobiła. Ale na upale go nie tykam.
Hej No, pięterka zielone porosły, czekam aż je jeżówki rozświetlą. Białe funkie w słonecznym miejscu, zazwyczaj w środku lata wyglądały tragicznie i je po prosty ścinałam, a palmę pierwszeństwa przejmowała rosnąca za nimi rozplenica. Ale teraz wdrożyłam plan naprawczy, hehe Znaczy - posypałam dookoła skorupki z jajek, żeby ślimaki ich nie dotykały i nie leję po liściach wodą (linia kroplująca jest tam schowana). Zobaczymy jak będzie
Co do berberysa Maria - owszem, coś mi się obiło o uszy, ze są z nim problemy, ale jak na razie u mnie spoko. Zobaczymy co będzie dalej.
Ze względu na piwonie ciągle się tam teraz koło niego kręcę
O dziękuję Graby sadzone w jednym rzędzie, dość gęsto. I od początku mocno cięte, a wiesz... jak się tnie, to one się zagęszczają. Szerokość do wyregulowania cięciem. Cisowy żywopłot z hicksii. Niestety malutkie zaniedbanie w cięciu było, i teraz będę musiała go "wyprowadzić na ludzi" W ub roku w ogóle nie cięłam, bo mi się wydawało, że wiele nie przyrósł. W tym roku eM. ciachnął piłą elektryczną, ale za mało, za delikatnie. Tak że w tym sezonie cisa czeka ostre cięcie, bo inaczej wkrótce go nie ogarnę
Jedzono zostawiam Truskawki już słodziutkie
A niedługo mam nadzieję - moje pierwsze, osobiste, własne brzoskwinki
Ajj piękna dzisiaj ma przyjść moja druga, mam nadzieję,że będzie już zapączkowana róża, różą, ale piwonie!!! Wow! Przepiękne, moje coś się strasznie ociągają, chociaż jeden kwiat tej przy tarasie powoli się już otwiera piękne wszystko u Ciebie!!!
Ps. Byłam wczoraj w gołkowicach mają pełno bodziszków miałam dać znać