Super masz plany. Mój tato miał kiedyś pszczoły. Ja się nie rozpędzam bo wiem ile z nimi pracy. Ale warto bo swój miód to fajna rzecz. Krokusy i ciemierniki masz boskie.

Hej wszystkim Wrzucam doniesienia fotograficzne w sprawie rzeczonej ławeczki
Zdjęcia trochę smętne, bo i pogoda dziś smętna.



Przy okazji się pochwalę dzisiejszym zakupem ciemiernikowym. W ub tygodniu oglądałam białe ciemierniki w OBI, chyba nawet o tym wspominałam tutaj. Cena 17.99 zł. Patrzę dziś a tu 5,39 No to mam - sztuk osiem

Poza tym potencjalny Pan od szklarni jednak się nie podejmie jej robienia, bo niestandardowa.. bo ma maszyny inaczej poustawiane .. i takie tam. W efekcie nie mam wykonawcy szklarni.

Za to temat uli idzie do przodu. Wszystkie już mam, czekam na daszki.


Mam też środki ula... znaczy ramki, ma których pszczoły będą budować plastry


Teraz trzeba przez te ramki przewlec taki cienki drucik, na którym osadzona będzie węza (to taka podstawa, odwzorowująca kształt komórki plastra miodu, dzięki temu pszczoły odbudują komórki idealnych kształtów). Węza już zamówiona, ma być do końca miesiąca. No i tak się sprawy mają...

Trochę do przodu, trochę do tyłu

Plany, zakupy, jak ta wiosna na nas działa. Posyłam słoneczko

Jola śliczna ta ławeczka ….na ciemierniki też mam chętkę

pszczelarstwo coraz bardziej zaawansowane -ramki są ,węza zamówiona ….teraz tylko Matka i rój ...fajnie

Bardzo fajna ławka. To surowe drewno, czy jest polakierowana?

Zacna ławka

frezja napisał(a)

Plany, zakupy, jak ta wiosna na nas działa. Posyłam słoneczko

Ewa, dzięki żeś słoneczko przesłała!!
Budzę się dziś .. no i jest!!!

Magleska napisał(a)

Jola śliczna ta ławeczka ….na ciemierniki też mam chętkę

pszczelarstwo coraz bardziej zaawansowane -ramki są ,węza zamówiona ….teraz tylko Matka i rój ...fajnie

Ja na białe ciemierniki też od dawna miałam chętkę, ale zawsze przegapiałam ten moment promocji. A w tym roku się załapałam Zamówiłam też dwa pełne internetowo. Chciałam eM. zrobić przyjemność, bo przecież on w tych ciemiernikach to bardziej ode mnie zakochany

A pszczelarstwo... teraz malowanie wnętrza pokostem. No i jakieś farby muszę kupić do zewnętrznego pomalowania. Myślę o takich naturalnie wyglądających bejcach, bo raczej żółto-czerwono-niebieskie pomalowane olejną farbą nie będą mi się podobać, hehe..

Matka i rój za jakieś 1,5 miesiąca. Kurczę, w sumie to już nie tak daleko

tulucy napisał(a)

Zacna ławka

HannaR napisał(a)

Bardzo fajna ławka. To surowe drewno, czy jest polakierowana?

Ławeczka taka bardzo solidna. A drewno mam wrażenie, że czymś zapuszczone. Wygląda na surowe, ale w dotyku czuć taką powłoczkę delikatną. Jak kupię bejcę do uli to na pewno ją jeszcze raz pociągniemy, żeby zabezpieczyć przed wilgocią,,