Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród wśród pól i wiatrów

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród wśród pól i wiatrów

jolka 07:30, 13 mar 2019


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Dziękuję za słowa wsparcia. Mam teraz okres takiego "zawieszenia ogrodowego".
Nie wiem jeszcze co dalej zrobię ...

Póki co zgłosiłam szkodę do firmy ubezpieczeniowej. Nie mam pojęcia czy będzie ona uznana czy nie. Kupka śmieci pozostała po szklarni nadal straszy w ogrodzie, na wypadek gdyby chcieli przyjechać na oględziny.

Jeśli odzyskam utopione pieniądze, być może podejdę jeszcze raz do tematu,
tylko całkiem inaczej ... Jeśli nie, to prawdopodobnie nie będę już robić szklarni.

Ogólnie u nas trochę "lipa" ostatnio... Pn/wt nie było wody. Do dziś nie ma prądu. Jeśli się to utrzyma to za moment popłynie mi cała zamrażarka.
Poza tym cały nasz dom jest "na prąd". Tak więc od pn stołujemy się u Mamy, wodę na kawę przywożę w termosie.. Piec też bez prądu nie działa. Zatem kominek i świeczki mamy na tapecie. Klimatycznie, hehe...

Oczekując na pomyślniejsze wieści ..pozdrawiam wszystkich!

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Kawa 11:06, 13 mar 2019


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
uuu i jeszcze prundu nie masz!!!!
mam nadzieję że już dziś będzie ci wszystko działać!
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
mrokasia 11:16, 13 mar 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
Boże, dopóki coś takiego się nie wydarzy to człowiek nie zdaje sobie sprawy jak bardzo uzależniony jest od cywilizacji. U nas często występują braki prądu więc jednym z ważniejszych sprzętów u nas jest agregat prądotwórczy. No i dawno pogodziłam się z tym, że nie mogę zrezygnować z kuchenki gazowej choć wolałabym mieć indukcyjną.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Agania 11:50, 13 mar 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Nie wiedziałam, że aż takie u Ciebie zgliszcza ze szklarnii zostały, bardzo współczuje Ci strat
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
koliber 11:57, 13 mar 2019


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3649
Jola, ja się w ten sam sposób niedawno pozbyłam tunelu I coraz bardziej umacniam się w przekonaniu, że już raczej nie chcę tego typu konstrukcji. Tym bardziej, że różnego rodzaju anomalie pogodowe mają nas nawiedzać coraz częściej
Za dużo nerwów mnie kosztowało martwienie się, czy tunel wytrzyma gdy jakakolwiek burza się zbliżała.
____________________
Zielona przestrzeń
Margerytka40 12:05, 13 mar 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14761
Szkoda szklarenki ale przy takich wiatrach gdzie dachy z domów zrywały coż taka szklarnia
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
BasiaLT 13:26, 13 mar 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
No to faktycznie d... z tyłu. Nie dość że szklarnia zniszczona to tyle czasu bez prądu to już nie jest zabawnie. Trzymaj się cieplutko.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
asiak 19:25, 13 mar 2019


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Współczuję straty szklarni, ale tak jak dziewczyny wcześniej pisały, najważniejsze, że Wy cali i zdrowi
____________________
AsiaDziałeczka Asi
jolka 10:00, 16 mar 2019


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Dzień dobry weekendowo
Jeśli chodzi o bieżące doniesienia, to ostatecznie we środę (po trzech dniach) służbom udało się przywrócić prąd. Jak się okazuje nie na długo, gdyż już w tej chwili brakuje kilku faz. Tak więc w części domu mam prąd, w części nie. Niestety pogoda znów słaba, chłodno, wilgotno, wietrznie. Trochę słońce się przebija przez chmury, tak więc mam nadzieję, że uda mi się dziś ciachnąć cisa, bo pora najwyższa.

Poza tym rozpoczęliśmy wysiewy w skrzyniach, dwie skrzynie już zapełnione,
w trzeciej rośnie czosnek od jesieni. Dziś planuję resztę wysiewów.

C.d. doniesień nastąpi, a póki co zostawiam wiosnę

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
jolka 10:23, 16 mar 2019


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Szklarnia wciąż czeka na posprzątanie. A ja działam! Zakupiłam nową ławkę do ogrodu. Miała stać poniżej szklarni, na przygotowywanym tam placyku żwirowym. Zarys placyku jest (ten pierwszy kawałek obłożony kostką), ławka jest, szklarni nie ma. To zdjęcie poglądowe sprzed dwóch tygodni, teraz jest tam kupka śmieci.



Planuję ją odbudować. Dziś po południu ma przyjść Pan, co nam robił ogrodzenie, chcę z nim przedyskutować plan budowy mocnej konstrukcji. Zobaczymy co powie i jak to wyceni .. Zastanawiam się czym ew. ją wypełnić? Plexi? Poliwęglan? Szkło? Najbardziej przemawia do mnie szkło, ale kompletnie nie mam pojęcia jak się sprawdza w praktyce, no i jak to wygląda kosztowo. Pewnie za drogo. Ale zobaczymy ...


Jutro mają do mnie dotrzeć dwa kolejne ule. Planuję trzy, jeden już mam, hehe Model ula będzie niestandardowy - poszerzony dadant 15ramkowy. Zaczynam się uczyć pszczelarskich słówek Chciałabym w kwietniu zamknąć temat ich montażu, by w maju móc wprowadzić rodziny pszczele. Ule mają stać w dolnej części ogrodu, pomiędzy szklarnią której nie ma, placykiem, który jest w trakcie budowy, a świerkami.




Tak więc, jak widzicie plan jest częściowo wirtualny


____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies