O kurcze, umknelo mi ze szklarenke wiatr trafil. a taka fajna byla. grunt zeby nie padalo to pomidory dadza rade.

Ogrodek cudny, nawet te polamane elemetny. Limonki i tez jezowki - magia!

Dzień dobry,
najwyższy czas, abym się przedstawiła, nazywam się Viola i jestem na Ogrodowisku od 2015 roku, z wielkim zainteresowaniem przyglądam się Jolu Twojej pracy, Twoim przepięknym kompozycjom , które tworzą niepowtarzalne krajobrazy i zmieniją się z każdą porą roku. Podziwiam zapał, którym potrafisz zarazić innych. Masz niesamowitą pozytywną energię. Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie, aby na Ogrodowisku założyć swój wątek. Do tej pory jakoś się nie składało najpierw zawirowania z pracą i w efekcie znalazłam się w korporacji w znacznej odległości od domu co trochę utrudnia mi na codzień systematyczne prowadzenie prac ogrodowych. Również przez prawie 6 tj. do zeszłego roku opiekowałam się bardzo chorym tatą, który w efekcie przegrał walkę z rakiem płuc i już odszedł. Teraz postanowiłam zadbać o nasze miejsce na ziemi i zająć się ogrodem, w którym bardzo lubię spędzać czas, a nie mogłam poświęcić mu tyle czasu ile wymagał. Nasze miejsce na ziemi to Rozgarty miejscowość ok. 10 km od Torunia. Usytuowanie to leśna polana, ziemia to sam piasek, ale co nieco udało się zasadzić i stworzyć ogród, który wymaga korekty, żeby był taki o jakim sobie marzę. Mam nadzieję, że przy pomocy takich ludzi jak Ty to się spełni. Wszystkie osoby z Ogrodowiska serdecznie pozdrawiam szczególnie Danusię twórcę tego miejsca, Sylwię, Mazana, Sebka, Madżankę, Toszkę. Przy takim wsparciu marzenia o ogrodzie się spełnią. Zastanawiam się tylko jak nazwać swój wątek, czy moż być „Viola z leśniej Polany „. Do usłyszenia wrócę ze zdjęciami z mojego ogrodu.
Trzymajcie kciuki za mnie. Dzisiaj zrobiłam pierwszy krok, a to już coś☺️

Hej kochana, gdzie się podziewasz? Brakuje Twoich krajobrazów i widoków ogrodowych.

witaj
gdzies mi przemkneło na Twoim wątku, że ciełaś marikena - ja szykuję się do tego już drugi rok i jakoś sie obawiam - jak go ciąć - poradź

oczywiście watek zaznaczam i będe zaglądać i nadrabiam zaległości

Pozdrawiam i dużo dobrości życzę!

Kurczę... strasznie dawno mnie było.. aż nie wiem od czego zacząć..
Zacznę zatem od serdecznych pozdrowień dla wszystkich zaglądających i jakiegoś widoczku może..


Ogród poranny z 1 listopada.
Chyba po raz drugi w tym roku dosyć mocno szronem malowany ...

nicol21 napisał(a)

Pozdrawiam i dużo dobrości życzę!

Dziękuję Ewelina To strasznie miłe, że pomimo opieki nad maluszkiem, doglądania pieska i tylu innych spraw dnia codziennego znalazłaś czas, by do mnie zajrzeć

Ostatnie tegoroczne róże w trawach schowane ... dla Ciebie

Dominika11 napisał(a)

witaj gdzies mi przemkneło na Twoim wątku, że ciełaś marikena - ja szykuję się do tego już drugi rok i jakoś sie obawiam - jak go ciąć - poradź oczywiście watek zaznaczam i będe zaglądać i nadrabiam zaległości

Witaj Dominika Ja też będę nadrabiać zaległości, bo jednak ten sezon ogrodowiskowo bardzo zaniedbałam. Ale ogrodowo - nie

A marikena owszem cięłam. Wczesną wiosną pociachałam wszystkie gałązki które mi nie pasowały, no i chyba trochę się zagęścił po tym. Na pewno mu to nie zaszkodziło, tak więc myślę, że bez większych obaw możesz swojego sekatorem potraktować.

To zdjęcie wczorajsze, trochę wygląda jak wypierzona kura, hehe... bo już jeden mocniejszy przymrozek zaliczył. Jak znajdę jakieś wcześniejsze zdjęcie to wrzucę.

gosika67 napisał(a)

Hej kochana, gdzie się podziewasz? Brakuje Twoich krajobrazów i widoków ogrodowych.

Witaj Gosia Zaginęłam ale powróciłam

A tak serio to zalatana byłam jak zwykle. Z pracy do pracy.. jakieś weekendy wyjazdowe ... trochę ćwiczyć zaczęłam, no i na ogrodowisko czasu już mi nie wystarczyło. Ale brakuje mi tego, dlatego wykorzystując wolniejszy czas... powracam z sentymentem

To może nadrabiając czas stracony .. tym razem górna (północna) część ogrodu.
A tu przede wszystkim lilelight w wersji jesiennej


Buziaki Pozdrawiam najserdeczniej

Tęskniłam za nowymi zdjęciami! Super, ze znów jesteś Zmrożone ujęcia przepiękne... Czytam, że ogrodowo nie próżnowałaś, w wolnej chwili pochwal się