Cześć Dziewczyny... ukrop straszny ale w pracy mam wiertolotek i nawet klimę taką "przenośną" - warczy okropnie ale owszem chłodzi...
Co do spotkania ... no to kiedy?
Ty Kochana, to masz coś znacznie lepszego od klimy Ty masz wakacje
Ja tam szukam tych reprymend i nie mogiem znaleźć - tylko prośbę Danusi o przerwę w zdjęciach do środy. Myślę, że nie ma co brać tego "do siebie" - nikt nie kciał źle i nikt specjalnie forum nie szkodził... A że nawet wirtualna sfera życia ma swoją określoną pojemność i najwyraźniej nie jest tak całkiem "z gumy" i do nieskończoności naciągnąć się nie da... no to trudno - pogodzić się z tym trza i nauczyć żyć. Myślę, że z czasem się wszyscy dogadają "in plus" Nawet nie myślę o tym że mogłoby być inaczej Buziolki