Matyldo - napiszę

Ale muszę poszukac. Większość to wietlice japońskie w każdym razie - Red Beauty i resztę zapomniałam wstyd się przyznać

Ale odszukam to Ci wkleję

Co do brunnery to oczywiście na zimę zanika - potem są kwiaty ale krzaczorek jest całkiem sporki jak na nią i tworzy widoczną plamę koloru - ta moje to półtorej sadzonki jest - gdybyś miała kilka to byłaby doskonale widoczna. A potem srebrzyste duże i mocne liście aż do jesienie późnej.
edit: kolejna to Wietlica japońska Burgundy Lace - najbardziej mi sie na razie podoba i chyba kolejna to
Ursula's Red.
ufff - Matyldo - podpisałam zdjęcia