Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

anna_g 14:32, 03 maj 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Luki napisał(a)
Tak jakoś nie zwrcałem uwagi na brunery, a chyba jednak warto bo kwitną w dobrym terminie
Wiem tylko tyle, że brunery są kłopotliwe gdy zimą mają za makro, ale nie wiem czy nie tyczy się to bardzo wyszukanych odmian


Tegoroczna zima była specyficzna - nie wiem jak byloby gdyby była mokra, no ale póki co jestem z niej zadowolona. Każda roślinka (no może prawie) ma jakieś swoje "fanaberie") Ważne też że po kwitnieniu jest też bardzo dekoracyjna. Ja mam ją w półcieniu.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 14:34, 03 maj 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
gierczusia napisał(a)
Anulka .. Młyn masz przedwyjazdowy ,prawda ???.... Ale na bank wszystko się uda

Ściskam weekendowo


Oj tak Ela - oj tak... Myślałam sobie o Tobie, że niedawno też miałaś... Przyznaję, że sie denerwuję ciut jak to "pisklę" mam w taką daleką drogę wypuścić no ale... trzeba korzystać z okazji... Wczoraj miałam wolne więc robiliśmy zakupy wyjazdowe... wieczorem to już nawet palcem nie miałam siły kiwnąć... Ale pozałatwiałam Dzisiaj odpoczywam... A pogoda się sprawdziła, zimno i leje...
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
danuta_szwajcer 19:04, 03 maj 2014


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Aniu pozdrawiam w ten tak zimny swiateczny dzień. Czytam, ze tez zabiegana i ciagle czasu brak echh juz nawet nic nie mowie, ukladam te klocki codziennie i czasami sie zastanawiam kiedy to wszystko runie. No ale coz poki co martwie sie o ogrod czy go nie zniszczy mroz bo zimnica tam jest okropna. Nic jednak nie poradze na nature. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Kindzia 20:00, 03 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Nie martw się Aniu, u nas ma być + 2 stopnie.

A zdjęcia faktycznie profesjonalne!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
AniaDS 22:36, 03 maj 2014


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
U mnie też dzisiaj zimno. Aneczko, cudne zdjęcia
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Kindzia 08:50, 04 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
I co? Jak tam?

Buziolek z rana
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Urszulla 09:07, 04 maj 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21874
Ania odpoczywa, bo za dużo na głowie miała
Ale jak ruszy na forum, to znów jej nie będzie
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
gierczusia 12:53, 04 maj 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Aaaaa ... Akcja " wyjazd " pewnie w toku ... Ściskam Aniu

Przyleciałam Twoją matronę obejrzeć czy ma plamy takie jak moja , ale fotki nie umię znależć.....

Noo i muszę Ci napisać ,że fotki robisz zarąbiste

Fieszz ,że Ci wnet przyśle rachunek za drutowania mojej szczenki co to wiecznie na podłogę przez Twoje fotki opada
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
malgorzata_s... 13:44, 04 maj 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33765
Anuś mrozu na szczęście nie było w ogrodach ale Skrzyczne białe nawet w południe. Brrrr. Taki ziąb że nawet jak słońce to nie grzeje, siedzę przy kominku Całuski
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
anna_g 18:45, 04 maj 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Wszystkim odwiedzającym zbiorczo dziękuję za uznanie dla fotek Cieszę się, że się podobają o to też w końcu chodzi
Faktycznie ostatnie dwa dni odpoczywałam po poprzednich dwóch dniach - jakieś zmęczenie wiosenne mnie ogarnęło czy cuś... Wczoraj bylo zimno okrutnie - 6 stopni cały dzień i deszcz - brrrr okropnie. Dzisiaj już trochę słoneczka ale wiatr zimny i do spacerów nie zachęcający.... Przymrozków szczęśliwie nie było bo ja nic nie okrywałam - tylko magnolki schowałam do garażu na noc
Akcja "wyjazd" w toku - właśnie zabieram się do pisania maila do Francuzów w moim języku angielskim
Pozdrawiam wszystkich ciepło pomimo zimnicy Buziole
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies