A ten berberys.... .... Uuuuuu... ... Mallllina

berberys Admiration - Gierczuś do twego mikrokosmosu jak znalazł..
Ja swój berberys Golden ring wyciepałam dzisiaj do sąsiadów i posadziłam berberys Admiration.. na razie malusi i tak głupio łyso.. ale będzie ładnie... Mam admirationki i są bardzo fajne Dlatego zrobiłam zamianę. Czym masz podsadzonego berberysa.. białe kwiatki... to zawciąg??

Wilcza Gora, Gocha, Polinko, Kasiek, Kitek, Basia 82, Betko, Joku, Ewo, GorAniu, Gierczusiu, Aniu asc - dziękuję za obejrzenie mojej "sesji" zdjęciowej i wszystkie miłe komentarze. Zapraszam jutro na cd.

Gocha, Tobie chyba chodzilo o fotkę z santoliną, nie z lawendą?

Aniu asc, te białe kwiatki to "rumian rzymski szlachetny", kwitł latem, po kwitnieniu go ścięłam i teraz kwitnie pojedynczymi kwiatkami.

Z duża przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie, jak zwykle piękne ujęcia pięknego ogrodu.

Teraz pytanko. Masz bardzo dużo lawendy, czy chronisz ją jakoś przed zimą?
Ja swoich dużych kęp nie przykrywam, ale mam kilka młodych posadzonych latem w innym miejscu, rosną przy południowej ścianie domu, więc mają dużo słońca i niczym nie są osłonięte.
Jak myślisz dadzą sobie radę ?

Elu, młode lawendy możesz przykryć troszkę jedliną. Starsze kępy związuję jak trawy i tyle, nie okrywam.

Dzięki, właśnie myślałam, ze chyba gałązkami troszkę przykryję, bo szkoda by było je stracić.
Dobranoc.

No popatrz a ja myślałam że to takie wielkie lawendy .

Wspaniałe widoki !
Szkoda że dopiero w listopadzie jadę do Krakowa,bo inaczej wprosiłabym się na kawę pod te trzy gracje

Witamy się w malowniczym ogrodzie.

Jak tu kolorowo!!!
Każdy zakątek zachęca do rozłożenia koca i wypoczynku

Pozdrawiamy
Edyta i Michał

Gocha, to srebrne to santolina, ale ona wcale nie taka wielka jest, podobna wielkościa do lawendy.

Reniu, no szkoda, bo w listopadzie to już szaroburo, no i zimnica może być.

Ermigo, Witam Was w moim wątku.