Jak pięknie przycięte trawki
I krokusy mają takie duże pąki. A ta druga fotka to irysy Agnieszko?
Masz rację Agnieszko, idzie wiosna!
Może za parę dni i mnie się pojawi
pozdrawiam
Joasiu, to też krokusy, tylko te wielkokwiatowe, ale iryski też mi wychodzą, mam je pierwszy rok, liczę na taki spektakl, jak u Małej Mi, tylko w duuużo mniejszej skali
Trochę podobne do irysów, moje zaczęły wystawiać kły, też czekam na ich kwitnienie.
Ale u mnie ostatni tydzień bardzo zimny, słoneczka niewiele i cebulowe jakby się zatrzymały i nie rosną.
Oj spóźnia sie ta moja wiosenka, spóźnia