To ja lubię "marazmować" w Jurajskim.

skoro tak, to ciąg dalszy "marazmu"

Dzban to ja widzę pierwszy raz. Czy to nowy nabytek czy blask jurajskiego mnie oślepiał?

Renatko, nowy nabytek, dostałam na Dzień Matki, tylko czekał sobie na "ustawienie".

AgnieszkaW napisał(a)

Renatko, nowy nabytek, dostałam na Dzień Matki, tylko czekał sobie na "ustawienie".

Piękny prezent

Zachwycam się Twoimi zdjęciami.

Aguniu chociaż mniej teraz fotek to zawsze cudowne Dzban też natychmiast zauważyłam pomimo że idealnie wpasowany Buziaki wielkie

eee_taam napisał(a)

ciekawy ten marazm jest! - w moim słowniku to słowo jakieś inne znaczenie ma niż w twoim.
kazdy by chciał taki marazm pokazywać!!! ooo!

Dziękuje Justynie że napisała to co myślę....

I dzięuje Tobie Agnieszko za info, że Bonice uciachać teraz na pół metra.. bardzo mi się ta informacja podoba i przyda. Upierdutam..bo jest jak Baba Jaga.

Ja też nigdzie nie wyrabiam.. ale do Ciebie raz na jakiś czas zaglądam.. jak mówiłam w weekend Sylwi, Twój ogród to moja ulubiona trójka ogrodów ... Trójka czyli ogrody co do których musiałabym się dobrze zastanowić jakbym miała możliwość zamiany na swój...
Inne są też piękne, ale zawsze dumam czy chciałabym go mieć jako swój, wiesz o co mi chodzi

Agnieszko, zakwitł liliowiec "Senne marzenie Mimi"
Pamiętasz ?

Karolu, Gosiu, dziękuję

Aniu, każdy z nas ma inny ogród, a każdy piękny. Ważne, żeby miał indywidualny charakter, a Twój ma, zdecydowanie ma Już Danusia kilkakrotnie 'delikatnie' wspominała, by ogród tworzyć indywidualnie, z charakterem, bez ślepego naśladownictwa - to właśnie jest u Ciebie - bylinowy raj, choć trudny w obsłudze (doskonale zdaję sobie z tego sprawę), to dzięki bylinom uchwyconym w "ułożone" ramy jest piękny. Bonicę przytnij koniecznie.

Ewo, oczywiście, że pamiętam Dziękuję za ten piękny kwiat