Agusiu ty wiesz najlepiej ile pracy wymaga nasz teren zanim cokolwiek powstanie .Tobie sie udało a ja jestem jeszcze na początku tej drogi i też mi się uda Z czego masz żywopłot? dojrzałam go własnie ,jest śliczny taki gęsty i zielony -)Bukszpan u mnie się nie nadaje za duzo słońca i żółknie ,może kiedyś jak powstanie troszkę cienia. Póki co zrobiłam obwódkę rabaty z lawendy Bukszpan przesadziłam bo szkoda aby się zmarnował.Agnieszko chciałam zapytać o wzmocnienie skarpy Czy na 1 metr wysoka skarpa musi mieć podmurówkę ,czy wystarczy połączyć kamień betonem? Podmurówka mnie przeraża bo nie mam siły tłuc tej skały kilofem i wydobywać kamieni.Chodzi mi o tę skarpę ze świerkami Ona nie będzie taka prosta Mam pomysł jak miejscami ją troszkę zaokrąglić aby nie była taka ciosana ale nie wiem czy mogę bez podmurówki układać kamień .Kamień będzie duży i bardzo ciężki siwy Mają mi przywieść z Zakopanego nie wiem jak się nazywa ale kawałek widziałam i podobał mi Będę ci bardzo wdzięczna za radę.Serdecznie pozdrawiam

Przeczytałam i obejrzałam prawie wszystko Jestem na stronie 68 i już mnie troszkę szyja boli od schylania się do monitora Jutro dokończę wszystko, bo troszkę pózno, a do pracy trza wstać (:niestety. Wieczorem znów będę podziwić Agnieszko Twój piękny ogród.
Pozdrawiam P.s, bardzo dużo dowiedziałam się o roślinkach z Twoich postów

Agnieszko, a te brązy przy smagliczce, to co?
Wydaje mi się, że już pisałaś kiedyś, ale nie pamiętam, a zbliżenie by się przydało
Pięknie 'przelewają się' te roślinne kępy na kamieniach

Te brązy to chyba berberys.... i ładnie się komponuje ze smagliczką.... nie wyrzucaj smagliczki..... dla niej w połączeniu z różem robię wyjątek....

Wiesz co mi się podoba w tym ogrodzie??? .... NATURALNOŚĆ ..... POŁACZENIE Z KRAJOBRZEM ZAPORZYCZONYM.

Te brązy to chyba berberys.... i ładnie się komponuje ze smagliczką.... nie wyrzucaj smagliczki..... dla niej w połączeniu z różem robię wyjątek....

Wiesz co mi się podoba w tym ogrodzie??? .... NATURALNOŚĆ ..... połączenie z krajobrazem zapożyczonym . Estetycznie, schludnie... i ma się ochotę położyć na trawie, nos wsadzić w poduszki.. jak te koty
Właśnie się dołowałam u Rysia w ogrodzie... ale tu odzyskałam równowagę ducha i dobre samopoczucie... bo w tym ogrodzie nie bałabym się położyć na trawie , że coś zepsuję

U Rysia jest piękny i perfekcyjny ogród, ale ja sierota jedna i roztrzepaniec, bałabym się że tam coś popsuję, a u Ciebie nie... tak jak u siebie.... wiec do Rysia polecę oglądać działa sztuki, a u Ciebie legnę na pięknym łonie natury i odpocznę

Ale i tak się zdołowałam.... takiej perfekcji nie osiągnę nigdy, chyba że w 10 wcieleniu się trafi

Ależ sobie ulżyłam.. .. i kładę się na Twoja trawę z nosem w poduszkach skalniakowych, tulę się do wygrzanej słońce skały wapiennej.... i jest mi dobrze.. full relaks...

A mój skalniak nie gryzie bo jest połączony z kałużą A Twój z naturą

Ale ślicznie na twoim skalniaku a szczególnie podoba mi się aleja róż i lawendy .. Róż mam sporo a lawendy kilka krzaczków ale teraz znowu posiałam jak zejdzie to tez obsadzę ścieżkę bo pięknie wyglądają .. Poduchy ładnie spływają z murka ,moje leżą rozłożone na ziemi ale też rzucają się w oczy ,tylko jeszcze mam małe poduchy .. Miło pracować i odpoczywać w tak pięknym ogrodzie ..

Dajano, żywopłot mamy ze zwykłego ligustru. Jesli chodzi o murki, to trudne pytanie, bo każdy teren jest inny. Oczywiście stabilniejszy i bezpieczniejszy (trwalszy) będzie murek na fundamencie. My mamy murki niższe, takie, przez które przesącza się swobodnie woda, więc to zupelnie inaczej zbudowane. Murek wyższy mamy na fundamencie. Wyższą skarpę lepiej podzielić na dwa murki z przesunięciem (jak jest u nas). Mur wys. 1 metra, żeby nie spękał, wymaga fundamentu. Co innego tzw. murki kwiatowe - te można przesypywać ziemią (są niższe). Zapytaj jeszcze fachowców w twojej okolicy - jak oni robią (ja polecam jednak fundament do tak wysokiego murku). Poczytaj też na ten temat w internecie. Pozdrawiam

Podziwaim Doniu, że chce ci się czytać całość, a równocześnie bardzo mi miło.

Basiu, to berberys atropurpurea nana.

Janinko, poduchy kwiatów są zawsze ładne, u Ciebie też.

Aniu asc - lejesz miód na moje serce. Masz 100% rację. Zresztą, gdyby wszystkie ogrody były perfekcyjne i takie poukładane, to byśmy szybko zanudzili się w ochach i achach, a tak jak teraz, są różne: jedne perfekcyjne i poukładane, inne geometryczne, jeszcze inne klimatyczne, kolekcjonerskie, bylinowe, krzewiaste, trochę dzikie i niepoukładane, są też skalne i gabionowe, z oczkiem wodnym i bez, są w różnych barwach. Są bogate i "wypasione', są też w wersji dla tych mających mniej pieniędzy. I to jest właśnie w ogrodach piękne: że każdy z nich jest inny i indywidualny - przez to nasze forum ma taką popularność, bo każdy znajdzie tu coś dla siebie i pod swój gust. Ogrody są różne jak ich właściciele, a każdy z nich na swój sposób piękny - i niech tak zostanie.

Pozdarawiam serdecznie

Pięknie u Ciebie jak zawsze Agnieszko i tak inaczej i tez zgadzam sie z Anią, że zachwyca u Ciebie ta naturalnosc i ten krajobraz Pozdrawiam

Ogrody są różne jak ich właściciele - hi, hi.. też doszłam do takeigo wniosku Z naturą się nie walczy