Małgoś super uczucie takie prezenty na progu zastawac po przyjściu do domu ale ode mnie dostaniesz dopiero jak przyjedziesz , Pozdrówka.
Małgoś...podrzutki już przysposobione do ogrodowej rodziny?
Małgosiu, ale z ciebie szczęściara i jak widać hasło ,,niewidzialna ręka" nie zginęło Pozdrawiam
Hmmmm...po ostatnich wydarzeniach ....prezentach znalezionych przez ciebie.....zastanawiam się poważnie nad przeprowadzką do Pabianic....
..moje 3 sztuki malutkie, jak "ubodzy krewni"...