Wstaw no że jakieś fotki !!!

Co ja mam wstawiać Anita jak ja od 2 tygodni nie posunłęam sie robota... no nie ... wczoraj arobiłam 1,5 tzn zerwałam darń ale znów zaczęło padać wieć nie robiłam nic dalej... musze teraz nawieźć ziemi w to miejsce i wszdzic rosliny i wykorować... ale co dzien jak nawet cały dzien nie pada to od 17 zaczyna lac...zawsze akurat jak wychodze z pracy. Pod lasem na koncu ogrodu to mam juz grząsko, woda stoi.
Moze dzis cos posune sie z robota bo widac za oknem że nie bedzie padac... ale....znając złośliwośc martwej natury to akurat zacznie .... Nawet od Karoliny nie odebrałam roslin, ktore wspólnie zamówiłysmy na All i do nie przyszły paczka bo i tak by u mnie stały w doniczkach dopóki nie przygotuje im rabaty w dalszej cześci...
W wekend ma zajety czas, juz dawno zaplanowany wiec tez nic nie zrobie... moze w przyszłym tygodniu skoncze.