Szkoda, że surfinie się kończą.
Za to nadeszły jeżówki
są jeszcze końcówki słoneczników


I widok na mój skalniak

Mój taras

Rabata pod oknem do przebudowania wiosną

Widok na dom


i podjazd ciągle nie zrobiony

Co tam, podjazd sie zrobi w swoim czasie. Rabatka za domem moim zdaniem wcale nie potrzebuje pilnych zmian. Bardzo mi sie podoba. Pozdrawiam

Niezmordowane aksamitki

fajnie u ciebie , tak przytulnie, domek ładniutki a ogród za rok też już pewnie będzie kipiał kolorami

yolka napisał(a)

Co tam, podjazd sie zrobi w swoim czasie. Rabatka za domem moim zdaniem wcale nie potrzebuje pilnych zmian. Bardzo mi sie podoba. Pozdrawiam

Wykonawca zwodzi nas trzeci miesiąc... Szkoda, że nie umiem sama układać kostki brukowej , bo bym sobie ułożyła. A tak mus czekać na fachowca...
Rabatki sama sobie robię, ale na efekty przyjdzie długo czekać, bo krzewy i drzewa z przyczyn ekonomicznych kupuję w szkółkach wtedy , gdy są małe i jeszcze nie kosztują fortuny. Dobrze, że byliny się szybko rozrastają. Moja rabata przed płotem była w zeszłym roku całkiem łysa, a w tym zupełnie pokryła się bylinami, co napawa mnie optymizmem

I tego optymizmu Tobie życzę na długie lata! Podoba mi się przedpłotek!