Aniu dzisiaj miałam 'iście' zwariowany dzień, więc nie wiem, ale jakoś tak po południu. Nie padało a lało i to dobrze na prawdę przydał się tak obfity opad. Teraz jest pięknie super zapach. Lupię zapach ziemi po deszczu

Zakupy obejrzałam, idę poszukać konwalników dla mnie

Marzenko, szaleję w tym roku z nowmi zakupami to prawda, ale się trochę obawiam, że niestety większość roślin, będzie wymagała okrywania. A ja tak lubiłam spacerować po nim zimą No cóż, coś za coś

Ja też lubię

Aniu ale jesteś szybka Jak Ty to robisz, będę chciała, żebyś mi zdradziła swoją tajemnicę poruszania się nie tylko po forum, ale w ogóle internecie. Ja nie nadążam, za niektórymi wątkami prawie wcale

hahahaha oki

Piękny zakup trzmielina niesamowita ! I ja tez uwielbiam zapach ogrodu po deszczu pozdr serd M

Witaj..trzmielina piękna, a jak tam twoja realizacja rabaty

Reni, powolutku. Wczoraj cały dzień biegałam załatwiając inne sprawy, a poza było 29st.C i strasznie duszno, a ja praktycznie przestaję fynkcjonować w temp. powyżej 25st. Potem lało jak nie wiem co, więc wiesz jak to z pracą w ogrodzie, nie zawsze się da
Chociaż nie powiem, żebym nic nie zrobiła, po deszczu trochę popieliłam wokół truskawkek, malin i staram się , aby rabata z ziolami też była w miarę wypielona na bieżąco.
Teraz przy kawce popatrzę sobie co u innych, a potem będę przesadzała te iglaki, które już nie mogą rosnąć w tamtym miejscu.
Miłego dnia.

U mnie wczoraj też było gorąco i w zasadzie nie wiele robiłam w ogrodzie..syn tylko skosił trawkę przed domem a ja wymyśliłam że chyba trza zmienić rabatę... tak to jest jak człowiek nie ma co robić to wymyśla sobie robotę