Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Kuba 18:58, 01 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Ojej ja właśnie taki rozsypałam i doopa blada to jaki ma być ten siarczan ?
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
polinka 19:00, 01 kwi 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Kuba napisał(a)


Chyba z za dużym kopem zaczęłaś sezon i przyszło przesilenie
Skrzynki warzywne już masz zasiane?
Trzymaj się


Odkładałam to w nieskończoność ale dzisiaj posiałam

Marchewka, rzodkiewka, pietruszka korzeniowa i naciowa, tymianek, rukola i koperek

Mam pytanie!! Kiedy mogę kupić i posadzić flance kalarepy, sałaty i selera??
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Juzia 19:06, 01 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
polinka napisał(a)


Nie lubię takiej gonitwy w górach. Ale czy w Tatrach jest możliwość spokojnego podumania gdzieś na górze?? Zakopane i okoliczne szlaki kojarzą mi się z tłumem ludzi i "turystami" w adidasach


No tu masz rację...

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
polinka 19:06, 01 kwi 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Kuba napisał(a)
Ojej ja właśnie taki rozsypałam i doopa blada to jaki ma być ten siarczan ?


To sobie poczekasz na działanie
Ja nawet próbowałam go w konewce rozpuścić.Tydzień moczyłam a ona dalej w granulkach

Pwinien być krystaliczny. Np.taki:

http://www.sklep.chemirol.com.pl/kalisol-siarczan-potasowy-50-k2o.html
http://horticenter.pl/kalisol-krista-sop

____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
ewa004 19:10, 01 kwi 2016


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Nie spiesz się
Ja w zeszłym roku kupiłam rozsady zaraz jak się pojawiły ,były małe i cienkie
Musiałam pilnować żeby nie przymarzły i okrywać jak było bardzo zimno
Za jakiś czas pojechałam na rynek a tam juz sprzedawali kilka razy większe sadzonki niż ja miałam w gruncie
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Kuba 19:18, 01 kwi 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Cholewka to się wnerwiłam; po co sprzedają takie g...? Muszę jeszcze raz nawozić a już cieszyłam się źe mam to za sobą
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
iwka 19:25, 01 kwi 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
polinka napisał(a)


Podejrzewam, że kupiłaś coś takiego?
http://www.fhukaktus.pl/sklep/siarczan-potasu-gran-2kg-p-472.html

Ja w tamtym roku też nabyłam taki siarczan
Niestety nie rozpuszcza się. Madżenka jedengo roku rozsypała go na rabatach to jeszcze w kolejnym nie był rozpuszczony.

tak dokładnie taki kupiłam ale poszperałam trochę w necie i trafiłam na jakieś forum, gdzie gościo pisał, że w ciepłej wodzie się rozpuszcza, wsypałam trochę wlałam wody i postawiłam na piecu, w zimnej nic a nic, ale jak się podgrzała woda to faktycznie rozpuścił się, tyle że ja z chemii słaba jestem i teraz nie wiem czy takie podgrzane się nadaje do czegoś. Nic więcej tam nie pisało.

to znaczy, że ten granulowany do niczego się nie nadaje? leży przez rok i nic nie daje roślinom?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
polinka 19:26, 01 kwi 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Juzia napisał(a)


No tu masz rację...



Choć pewnie i w Tatrach są mało uczęszczane szlaki, gdzie żywej duszy nie uświadczysz To podobnie jak z tematem nadmorskich miejscowości w sezonie letnim
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 19:27, 01 kwi 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
ewa004 napisał(a)
Nie spiesz się
Ja w zeszłym roku kupiłam rozsady zaraz jak się pojawiły ,były małe i cienkie
Musiałam pilnować żeby nie przymarzły i okrywać jak było bardzo zimno
Za jakiś czas pojechałam na rynek a tam juz sprzedawali kilka razy większe sadzonki niż ja miałam w gruncie


Ewka, czyli mam czekać do maja? Dopiero po zimnych ogrodnikach??
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 19:33, 01 kwi 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Kuba napisał(a)
Cholewka to się wnerwiłam; po co sprzedają takie g...? Muszę jeszcze raz nawozić a już cieszyłam się źe mam to za sobą


Nie wiem, też się nad tym zastanawiałam...szukają naiwnych?? Mi sprzedawca wmówił, że jest rozpuszczalny
Wiesz, byłam wczoraj w CO i jak zobaczyłam, jak ludzie szaleją z nawozami to się przeraziłam. Nawóz do róż, nawóz do hortensji, nawóz do bukszpanów, n.do iglaków, trawników, lawendy, do roslin zielonych. Biorą wszystko jak leci, do każdej rośliny w ogrodzie inny nawóz a wystarczy tylko przeczytać skład
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies