Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 21:58, 03 sie 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
nawigatorka napisał(a)

Hmmmm ja przygotowujac teren pod żywopłot w połowie przekopalam sama a w połowie glebogryzarka.ta druga zrobila z korzeni sieczke.ciezko sie to czyscilo.ale czy roundup zniszczy tak szybko korzenie.nie wiem.moze szmate rozłóż jesli Ci sie nie spieszy to wszystko zgnije


Asiu, właśnie o to chodzi że nie mam czasu. Sprawa musi być wykonana na dniach ale sama nie dam rady tego przekonać czyli pozostaje pan z maszyną, najwyżej później będę używać niecenzuralnych slow
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:01, 03 sie 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Madzenka napisał(a)
Zawsze podziwiałam że macie czas na kawę. Ja albo pracuje albo....


Marzeń przy 14 godz.dniu pracy trzeba było oszczędzać siły a po drugie szef pojawiał się po 10.00
Naprawdę fajne te poranki byly z Kasia szukaliśmy się po pokojach
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
nawigatorka 22:03, 03 sie 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Wiesz raundup czy glyfos dzialaja przez wnikniecie do przez zielone czesci rodlin do korzenia.jaki ma to sens jesli zaraz to zmielisz? Jakby miedzy opryskiem a glebogryzarka byly jakies dwa tygodnie to moze cos cie rozłóży.na pewno czesci nadziemne. A i pamietak o karencji po oprysku.chyba dwa tygodnie na nowe nasadzenia
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 22:05, 03 sie 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Mialam kiedys tylo godzinne dni pracy.i to ostrych nerwowo.nie zycze nikomu
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
polinka 22:05, 03 sie 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
katiaxx napisał(a)
Poli - czytam o planach szkółkowych, trzymam kciuki - jakoś jestem pewna że to się uda, mogę się nawet dziś założyć, tylko obawiam się że na forum będzie Cię mniej

I mam pytanie w kwestii limek - jak masz daleko od żywopłotu - ale licząc od końca żywopłotu do pnia limek - nie od pnia do pnia - czy rzucisz jaką cyfrę orientacyjnie, - nie chciałabym Cię fatygować specjalnie.


Wiesz, że brakuje mi tych naszych rozważań ekologicznych...ale to chyba ja mam teraz tyły

W pierwszej kwestii nie ma co być pewnym, różnie bywa...

A w kwestii drugiej odpisze jutro u Ciebie ok?ale wiesz , że u mnie wszystko na scisku i tylko konkretne cięcie trzyma to wszystko w ryzach?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:07, 03 sie 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
anbu napisał(a)
Co ja czytam Będzie szkółka traw?
Trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia


Aniu, dziękuję.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:15, 03 sie 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Zielona napisał(a)
Poli - będę powtarzać każdemu Twojemu Klientowi, że z jednej sadzonki zrobi kilka już na dzień dobry
Pracy przy rozbiórce nie zazdroszczę. Mam nadzieję, że cegłę sprzedałaś!
Trzymam kciuki za... wszystko!!!


Marta nie wiem co Ci odpowiedzieć aby to nadrze zabrzmiało...może będzie lepiej jak nic nie napisze

Cegła została roztrzaskana młotem do zbijania posadzek więc był tylko sam gruz
Za kciuki dziękuję! Przydadzą się we wszystkich sprawach.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:19, 03 sie 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
nawigatorka napisał(a)
Wiesz raundup czy glyfos dzialaja przez wnikniecie do przez zielone czesci rodlin do korzenia.jaki ma to sens jesli zaraz to zmielisz? Jakby miedzy opryskiem a glebogryzarka byly jakies dwa tygodnie to moze cos cie rozłóży.na pewno czesci nadziemne. A i pamietak o karencji po oprysku.chyba dwa tygodnie na nowe nasadzenia


Wiesz Asiu do tego świństwa nie przekona mnie nikt, zastanawiałam się tylko czy pan chce sobie ułatwić pracę...
Ogólnie pan jest bardzo pozytywnie nastawiony do wszelkiej chemii w ogrodzie, nie wierzył mi i pewnie dalej nie wierzy, że można wszystko uprawiać naturalnie. A gnojowki, wyciągi itd.to dla niego strata czasu
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:21, 03 sie 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
nawigatorka napisał(a)
Mialam kiedys tylo godzinne dni pracy.i to ostrych nerwowo.nie zycze nikomu


Dlatego umiałam sobie czas kawa z poranną zmianą na O.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Iwk4 22:22, 03 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
polinka napisał(a)


Myślałam że te donice co masz na schodach to były wcześniej obok ławki po dziadku?
Tak to jest jak człowiek nie jest na bieżąco...

Dobrze myślałaś. Latam z nimi i szukam najlepszego ustawienia. Na schodach najlepiej mi pasują. Tylko ja mam jeszcze dwie inne. Drogie, jak nie wiem co, tłoczone w stylu angielskim: prezenty od rodziny i znajomych. Zupełnie z innej bajki... W końcu obie wylądowały na tarasie i stoją przy drzwiach tarasowych po bokach.
I weź sobie człowieku wymyśl styl. Jeden prezent wszystko zmienia

Czytam, że szkółka będzie Fajnie.
Idę dalej czytać
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies