Co 2-3 tygodnie?! A ja głupia czekam aż ściemnieją przyrosty!. Dzisiaj po pracy od razu ruszę na nie z nożycami
hehe dwie osiemnastki już za mną, trzecia już 5 rok leci ale faktycznie na niski żywopłot też bym cięła. co do gnojówki to moja mama wiosną podlała bukszpany, taką nierozcieńczoną z ubiegłego roku i nic im się nie stało, możliwe że straciła wartość.
No się nie dziwie, ze Ci się nie che ruszać z leżaczka, w takich okolicznościach przyrody to i mnie by się nie chciało ruszyć zadka Dzięki za info, w torebce powiadasz? hmm, czyli muszę ja pokruszyć czy jakoś tak... Gdyby Cię olśniło, że jednak inne proporcje to krzycz
Poliś cudne miśki ale ten przygarażu najlepszy trawy mniam
Poli, ja jeszcze odnośnie tych grackow co u mnie pisałaś. Co ile mam je rozstawić? Chciałabym uzyskać przesłonę ale nie musi być szczelna. Dwa na 3 metrach będzie ok?
no ja to samo myślałam, że trzeba czekać aż ściemnieją czyli radzisz ciacha znowu?
Polinka wow altankę pierwsze widzę! W którym ogrodzie powstaje?!
Altana super się zapowiada
Ciąć co dwa tygodnie? Laski, nawet nie wiecie jak się cieszę, że te moje chupa-chupsy są już docelowej wielkości, bo bym się chyba zajechał - dalej będę je ciąć dwa razy do roku
Polinko jak u ciebie przepięknie, aż mam doła, bo kce tak u siebie ale raczej się nie da, perfekcjonistka z ciebie. Altanka świetna się zapowiada