Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

frezja 21:28, 18 cze 2018


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
I ja podziwiam...skoro tu wchodzę, to wiadomo, po co
____________________
Ewa - Ogrodowy song
polinka 21:35, 18 cze 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Adela napisał(a)
Polinko, zajrzałam do Ciebie, żeby zobaczyć w jakiej kondycji jest Twój eko-ogród i jestem pełna podziwu.
Ja jeszcze nie wyrobiłam takiej samodyscypliny, żeby z należytą konsekwencją stosować eko-opryski. Jest lepiej niż w ubiegłym sezonie. Przynajmniej sad i warzywnik jest czysty od chemii, ale jeszcze niestety nie od szkodników.
Pozdrawiam



Cześć Elu Pamiętam jak kiedyś Walerek pisał, ze przechodzenie na ekologiczną uprawę ogrodu powinno się odbywać etapowo i cieżko będzie w pierwszym roku od razu uzyskanie zadowalających efektów. Przekonałam sie teraz o tym z jabłonką, która w poprzednich latach była kilkadziesiąt razy w roku opryskiwana chemicznymi środkami...Naiwna w swojej głupocie myślałam, ze po posadzeniu uda mi się stosować tylko HT i PW, i będę miała zdrowe drzewko...Po konsultacjach z Walerkiem doszłam do wniosku, że może za dwa lata i moja jabłonka będzie zdrowa tylko na ekologicznych opryskach. Teraz póki co muszę ja ratować chemią

Dziękuję, ze do mnie zajrzałas i napisałaś! Wspieram wirtualnie w eko-opryskach i trzymam kciuki za ogród
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Mirka 21:41, 18 cze 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Polinko przeczytaj pw.
____________________
Mirka Mój ogród )
polinka 21:41, 18 cze 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Toszka napisał(a)
Kochane, lejcie gnojówki, można stosować uniwersalne mieszanki nawozowe np. Azofoska lub Polifoska (w dawkach podanych przez producenta na opakowaniu).

...i podlewajcie bo ogórki to pijaki.
Warto sprawdzić ph. Odczyn gleby powinien być zbliżony do obojętnego pH 6,5-7,0.
Można szybko podnieść ph mieszając glebę z granulowanym obornikiem owczym (silnie zasadowy... i moje odkrycie - jeżówki rosną na nim jak wariatki).

Zawsze warto wczesniej przygotować próchniczną glebę pod ogórki z dodatkiem obornika.


Nie mam żadnego doświadczenia z ogórkami. Nigdy ich nie miałam i raczej mieć nie będę ze względu na mały warzywnik ale zastanawiam się Toszka jak to jest z nawozami we własnym warzywniku. Chcemy mieć jak najbardziej zdrowe warzywa i owoce bez chemii a mamy je karmić sztucznymi nawozami? Czy to może ogórki są takie żarłoczne, że trzeba je jeszcze tak dokarmiać?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:43, 18 cze 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
frezja napisał(a)
I ja podziwiam...skoro tu wchodzę, to wiadomo, po co


A ja myślałam, że za Toszką chodzisz

Żart Ewuniu Dziękuję!
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
frezja 21:45, 18 cze 2018


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
polinka napisał(a)


A ja myślałam, że za Toszką chodzisz

Żart Ewuniu Dziękuję!


Wchodzę do Ciebie, a że Toszka częstym gościem to słówko z grzeczności z nią zamienię

No przecież..
____________________
Ewa - Ogrodowy song
polinka 21:46, 18 cze 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Mirka napisał(a)
Polinko przeczytaj pw.


Odpisałam Ale nie wiem co się dzieje z moją pw...
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:48, 18 cze 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
frezja napisał(a)


Wchodzę do Ciebie, a że Toszka częstym gościem to słówko z grzeczności z nią zamienię

No przecież..




Pozdrówki Ewuś
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
frezja 21:51, 18 cze 2018


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
polinka napisał(a)


Nie mam żadnego doświadczenia z ogórkami. Nigdy ich nie miałam i raczej mieć nie będę ze względu na mały warzywnik ale zastanawiam się Toszka jak to jest z nawozami we własnym warzywniku. Chcemy mieć jak najbardziej zdrowe warzywa i owoce bez chemii a mamy je karmić sztucznymi nawozami? Czy to może ogórki są takie żarłoczne, że trzeba je jeszcze tak dokarmiać?


Dobrze myślisz...ja taka przeciwniczka chemii i temu podobnych...z bólem serca sypnęłam. Rzadko mi się to zdarza, ale nie mam już kredy na OW a ratować trzeba.
Na jutro zaplanowałam przygotowanie HT. Obiecuję sobie poprawę

Jeszcze napomknę, jak wkoło ogrodnicy w moim rejonie (za płotem !!) leją równo wszystkim, co wpadnie w łapy;...po kartoflach( bo stonka),ogórkach, pomidorach, jak patrzę, to mnie trafia. Chemii na mrówki też "trzeba"posypać i tak leci...
A potem przyjeżdżają wnuki i jedzą porzeczki z krzaczka "bo takie zdrowe"

____________________
Ewa - Ogrodowy song
frezja 21:54, 18 cze 2018


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Gdzie kupujesz kredę, stacjonarnie ? niby jest tania, a koszt przesyłki bije na łeb.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies