Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Działka, która kiedyś (może) będzie ogrodem

Pokaż wątki Pokaż posty

Działka, która kiedyś (może) będzie ogrodem

sylwik69 15:40, 28 lis 2016


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Oby jak najdalej od Aptek i lekarzy brrrr co za choroby teraz...nie mam pojęcia o wielu ale z całego serca życzę zdrowia dla syna i fajnie że nie zostałaś narazona na tak duzy wydatek
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
AnnaCh 22:29, 28 lis 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
regli napisał(a)
No patrz, a ja tych chochołów z ulicy nie widziałam
Tylko przesłony mają jeszcze sporo do urośnięcia
Muszę przejrzeć Twój wątek, ale póki co u nas wariactwo i czasu zaczyna brakować.
Nie czytaj u mnie, bo za dużo kawiarni było Szkoda czasu, którego nam wszystkim brakuje Przejeżdżam obok Ciebie co najmniej 2 razy dziennie i zawsze mi głowa skręca w Waszą stronę Widziałam przez okno na co teraz czas przeznaczyłaś Miałam to samo w sierpniu.

Współczuję kłopotów z synkiem, mam nadzieję, że już ok.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
regli 22:54, 28 lis 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Eh, no nic się nie ukryje przed czujnym okiem sąsiadów Do remontu tego pokoju szykowaliśmy się już dawno, ale wiecznie były pilniejsze rzeczy do roboty. Miesiąc temu zmarła moja mama, tato został sam w innym mieście. Co prawda to tylko 30 km, ale nie opłaca się codziennie jeździć. Nie mamy tam żadnej rodziny, tylko jacyś znajomi rodziców, więc tato sporo czasu spędza u nas. Musimy się jakoś w domu trochę posunąć, żeby i On miał swój kąt. Do tego na święta na 2 tygodnie przyjeżdża mój brat z żoną z baaaaardzo daleka, więc i dla nich musi być jakiś kawałek łóżka do spania. Tym sposobem trzeba było na biegu zrobić remont. W czwartek przyjeżdża kanapa, firanka czeka na upranie i powieszenie, zostało mi kupić jakieś zasłonki i finito
Z synem teraz jest już w porządku, choć musi być na lekach, które wyciszają układ odpornościowy, więc każde przeziębienie, to strach, że ciężko będzie z niego wychodził. Ale póki co, odpukać, twardo się trzyma. Ale przy tych lekach przypałętują się różne pierdoły, które może nie są groźne, ale utrudniają życie, a to zapalenie spojówek, a to półpasiec. No i sama choroba, to taka tykająca bomba. Dziś jest dobrze, a jutro może być tragicznie. Ale myślę pozytywnie, choroba zaczęła się najlżej, jak to możliwe, więc mam nadzieję, że nie będzie go bardzo dręczyć. Zdarza się również (choć niestety rzadko), że jest tylko jeden rzut choroby i nigdy więcej nie wraca. On od 9 miesięcy ma remisję choroby i trzymamy się tego, że tak już zostanie
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
AnnaCh 23:00, 28 lis 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
No to Ci się zwaliło troszkę na głowę Tatę faktycznie chyba lepiej częściej mieć przy sobie, a może też coś pomoże i będzie mu lepiej, będzie czuł się potrzebny?

A i żeby nie było, nie inwigiluję Cie A w wolnej chwili zapraszam na kawę
____________________
Ania - Malutki pod lasem
sylwik69 11:55, 05 gru 2016


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Fajnie że jesteście sąsiadkami i to ogrodowo zakęconymizazdraszczam !co dwie głowy to nie jedna i zawsze można się wymienić roślinkami i pomysłami
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
malkul 19:10, 05 gru 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
regli napisał(a)
I jeszcze jedna ważna zmiana. Pojawił się strażnik ogrodu, tępiciel kretów Poznajcie Gustawa


nie no babo. Gustaw w trawach wymiata.
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
regli 23:10, 05 gru 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Gosiu, to mój ulubieniec, choć grzeczny to on nie jest
Sylwia, jesteśmy sąsiadkami, ale póki co znamy się tylko wirtualnie Ale są plany, żeby to nadrobić.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
AnnaCh 23:29, 05 gru 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
A ja śmiem twierdzić, że Gosia, malkul jest matką chrzestną naszej na razie wirtualnej znajomości Gdybym od początku nie zaczęła czytać jej wątku, to bym do Ciebie nie trafiła
____________________
Ania - Malutki pod lasem
regli 09:15, 06 gru 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Będzie musiała do nas na kawę przyjechać
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
Margarete 15:08, 08 gru 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Ale macie fajnie z tym sasiedztwem
Bogdzia tez swoja sąsiadke w tej samej wsi tu na O znalazła, miło.
Czytałam o perturbacjach Regli, no cóz życie...ważne ze dałas rade i dajesz dalej
Pozdrawiam !
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies