Jak teraz o tej conice piszesz...chyba moje też zaczyna podżerać...gdzie nie gdzie brązowe się pojawia...tez szałera dostaną. Dzięki Kasiątko...
Buziolek
No to jak pojawił sie dziad na conice to i masz i na koreance...
Przedziorek nie zawsze ma pajęczynkę.. mało tego.. laliśmy chemią tulipanowca na grzyba, ale przyjechała Finka z mężem (a on na tym sie zna).. i powiedział, że tulipanowca zżera nam przędziorek.. Kasiu mam powiększając szkło.. oglądałam setki razy. i nic nie widziałam..
Posłuchaliśmy się jednak fachowca i tulipanowiec i magnolie (bo był podobny objaw) w tym roku potraktowaliśmy tylko i wyłącznie na przędziorka Magus i Ortus... Kobieto.... wszytko odżyło, ma piękne liście i przyrosty takie jakich nigdy nie miały... Nie wypatrzyłam robali przez szkło, nie było pajęczyny.. i to był przedziorek czy inny szpeciel... drzewka uratowane i moja kieszeń na chemię...
U Ciebie może być zupełnie coś innego.. ale ...
Teraz mi się przypomniało, że mam tego Ortusa...przecież mi porzeczki ratowałaś ze szpecieli...z powodzeniem zresztą Nie mam Magusa, ale mam Karate Zeona...czytałam, że też skuteczny. Polecę teraz Ortusem, za tydzień następnym.
Tyle razy już mnie ratowałaś Aniu, jestem Ci bardzo wdzięczna