Jak z dużą bryła.. to jeżówka przeżyje...
Jodłę możesz teraz przesadzać.. spokojnie.. jak masz glinę to sie ładnie przesadza z dużą bryłą..
Takie żółte igły... może też to być atak przędziorka... było długo sucho i upalnie.. raj dla tych drani...
Przypomniałam sobie co mi pan sprzedający moje jodły (ponad 100szt, w tym 10 koreanek) mówił, a kupowałam wykopywane z gruntu... że jodłą lubi mieć mokre skarpetki. i mam wodę lać bez umiaru.. to się przyjmie 98%. Przyjęło się 100%
Po 2 latach załapały chorobę grzybową, zamierały pędy... też mi pan podpowiedział co mam z tym robić.. walczyłam o jodły ponad 2 lata... jedna niestety żyje, ale jest do wykopania. Miałam też plagę przędziorków i nornic i karczownika i kretów..
Żółknięcie było związane z 4 ostatnimi plagami.
Jak pozbyłam się tych grani, to i jodły przestały żółknąć.. były dokładnie tak jak twoje.. wiec ostatni rzecz o którą podejrzewam twoja Koreankę to, że ma glinę i za mokro. Jodły lubią żyzne podłoże i wilgotne... i to najlepsze choinki na naszą glebę...
Foto choinek u mnie ..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.