To są te syberyjskie Celinko? Gęściutkie są i listki bardziej wzniesione od bródkowych Poczytałam, miałaś rację, w sierpniu się je dzieli.
Pokażesz kolor jak zakwitną?
Wczoraj eMus dostał polecenie telefoniczne obciachania tego chorego goldbuketta
i dostałam MMS-a z przekrojem łodygi...nie wygląda to na fytoftorozę, ale spróbuje jeszcze testu z liściem. Gorzej jak jednak tego chorego nie da się oderwać...