Paskudnie jest i zimno...Pokażę ten mój jedyny ogromniasty czosnek jak rozkwitnie, to dopiero jest okaz! Ale tylko taki jeden mam i nie chce się jakoś rozmnożyć
To ciepło na dziś też się przyda
Pogoda nas nie rozpieszcza, a mnie jeszcze sadzenie czeka dzisiaj. Najpierw wyjazd do Siostry po derenia i coś mi się może jeszcze przyklei z Jej ogrodu, potem jeszcze muszę wkopać iryska. I czeka mnie jeszcze przygotowanie miejsca pod jednoroczne, potem je posadzić. Trochę tego mam...byle jutro nie padało, to zdążę
A na razie do pracy wracam. Pozdrawiam Was serdecznie