M znowu huśtawkę robi...
Najpierw szlifowanko...

Twój i mój, stale w pracy

irena_milek napisał(a)

Twój i mój, stale w pracy

Podziwiam...dopiero z nocnej zmiany przyjechał...ja bez energii jakoś

Kasiula - to zmęczenie wiosenne znaczy siem wiosna tuż tuż. Trzym sie i nie daj się i niech ci się wszystko dobrze ułoży Buziaki

Nawet Ci te roślinki nie zmarzły bardzo , całkiem dobrze wyglądaja.Pozdrówka i miłego weekendu.

Kindzia jeszcze nie wiosna, prawiewiosna, dlatego powera jeszcze nie masz
Buziaki w ten piekny prawiewiosenny dzien !

Moje hiacynty też zmrożone, wyglądają tak samo jak Twoje, krokusy też wychodzą, narcyzki wczesne już mają pączki... lepiej żeby mrozu już nie było, albo w końcu niech trochę śniegu spadnie, bo wszystkiego nie okryję...

Masz bardzo pracowitego M No i czytam, ze ma swięto razem ze mną) U mnie tez hiacynty przymroziło ale dzis tak pieknie slonko swiecilo, ze az lepiej na swiat popatrzec Az by sie chcialo juz cos popracowac w ogrodzie oj a pracy tam duzo Pozdrawiam serdecznie i zycze Ci by się wszystko poukładało

Kasiu, co się dzieje?
Widzę, że coś nie halo jest
Mam nadzieję, że to nie zdrówko szwankuje.
Pozdrawiam i całuję ciepło :*

Kindzia napisał(a)

Podziwiam...dopiero z nocnej zmiany przyjechał...ja bez energii jakoś

No to brawa dla Ema Dzielny jak nie wiem