Zależy ile masz cięcia.... ja muszę ostrzyć kilka razy w sezonie bo podcinam trawę, na której co chwila jakieś ziarnka piasku się znajdą i nożyce szybko się tępią. Tnę tym wrzosy i co se da.. ale głównie kosmetyka przy trawnikach, przy obrzeżach gdzie kamyki, bo kosiarką tam M nie dokasza by trawy w kamień nie sypać, przy drzewkach. Bonzaje z grubsza też,bukszpany ale ostateczny wygląd wolę nożyczkami ręcznymi.. To do żywopłotu jest kiepskie, bo gałązek to nie tnie, się zacina, a w żywopłocie takie gałązki niestety są To się nadaje do cień kich roślin, nawet na starych i wyrośniętych trawach się potrafi przyciąć..
Aniu, Ty masz wszystko na zawołanie Dziękuję za linki I takie tanie znalazłaś Kupię najpierw te trawowe na zapas, one pasują do mojego modelu. Zobaczymy, ile zajadę ostrzy w sezonie...
Muszę najpierw za tuje się zabrać, chcę je trzymać w ryzach, więc z szerokości też trzeba strzyc. Myślę, że po pierwszym użyciu już będę wiedziała czym najlepiej mi się robi. Zaraz potem hakuro się ustawia w kolejce, potem tawuła...
Kasia, hakuro już można strzyc ?, bo moje tez w kolejce czekają tawuły to widziałam, że Rysio z Tarnowa już golił, bukszpany czekają na koniec czerwca, a hakuro teraz?
Hakuro jak Ci zzielenieje to ciachnij krótko. Ja ze 3 razy w sezonie tnę, lubię te różowiutkie gałązki. Moja już gęściutka, teraz trzeci sezon u mnie...a taki badylek był