Szanta
06:32, 28 maj 2016
Dołączył: 01 maj 2016
Posty: 37
Toszka modrzew do oddania komukolwiek ze znajomych. Też mi sie nie podoba i w ogóle wygląda paskudnie. Jałowiec płożący, tak krytykowany na forum, posadzony dla wypełnienia pustki na rabacie. Za jakiś czas pewnie też do wyrzucenia.
Uczę się na błędach niestety. Świerk serbski posadzony, bo w szkółce mi powiedziano, zeby za 2 lata przycinać mu końcówki gałązek to się nie wybije w górę i będzie gęsty a niewysoki. Conica już wiem, że lubi chorować, u mnie póki co zdrowa i ładna. Cisy posadzone ni przypiął ni przyłatał.
Rabata jest spora. Chciałabym, zeby fajnie wyglądała, ale kompletnie nie wiem jak się za nią zabrać

Rabata jest nasłoneczniona. Od strony południowo wschodniej od ogrodzenia, a z boku jest strona południowa. Nic jej nie osłania, więc słońce jest właściwie od rana do wieczora. Różaneczniki by chyba nie przetrwały. Podobają mi się, ale za wielki skwar chyba na nie

Może fajnie by wyglądał miłorząb Mariken... ale co dalej? A może tulipanowce Gursztyn tam posadzić po obu stronach rabaty, a po prawej stronie same Nigry?
No już pogubiłąm się

____________________
Ilona Tyle radości ile rozterek i dylematów
Ilona Tyle radości ile rozterek i dylematów