Toszko, widząc Twoją aktywność w tym wątku odzywam się z prośbą. Rzuć proszę oczkiem i poradz co można posadzić na mojej rabacie ,aby nie była smutna.Ja patrze i ...zdecydowania mi brakuje.
Posadziłam :7 szałwii pod różą( kwitnie na żółto- to Graham Thomas), miskanty Morning Light- 4 szt pod samym murem, po środku 7 turzyc Bronz Form i jako wypełniacz przywrotnik ostroklapowy.Chcę dosadzić jeszcze kilka szałwii po drugiej stronie rabaty dla powtórzenia i nie wiem czy to dobrze będzie? Jeszcze trochę miejsca zostaje, mam jeszcze tawułki, które kolorem by pasowały ,ale nie wiem czy to nie za dużo?

Rabata ma 10 m długości i 1,3 m szerokości dlatego zdjęcie takie pod kątem bo się nie mieści w kadrze Jest od zachodu



Róża taka rachityczna bo miała "wypadek" i dopiero się w sobie zbiera.Wiosna zagęszczę

Między brązowa trawę daj szałwie lub niskie przetaczniki, Perowskię Little Spirit (ta niższa), jezówki. Możesz stipy dorzucić. A przed szałwia, pod róża carexy Ptasie Łapki lub evergold (dla rozjaśnienia)
Trzeba zaczekać aż miskanty urosną.

Dzięki Toszko ,że się odezwałaś Tez myślałam o carexach Martwi mnie ,że to zachodnia strona( jedno z drzew sąsiada rzuca na dodatek na nią cień)i reszta proponowanych roślin nie da rady... nawet co do szałwii miałam wątpliwości choć niektórzy twierdzą ,że w półcieniu tez daje rade...Chyba ,że przetaczniki są odporniejsze na brak słońca?Nie znam ich

to jak tam niewiele słońca to róże dadzą radę? Brązowe carexy też słabo

To w takim razie trzeba zmienić założenie - w takim razie trzmieliny na pniu (albo po dwie-jedna wyższa, druga nizsza, albo po 3 takie same. Na dole kulki. W tym carexy, ciemierniki, małe hosty kolorem pasujące do trzmielin, hakonechloa, miodunki, wietlice o srebrnych liściach.
Zamiast trzmielin możesz tez dać cisy kolumnowe aby rabata nabrała wysokości.

No właśnie z tym słońcem tak różnie...róża daje rade- rosnie już 3 lata i ładnie kwitnie a wcześniej przez 6 lat rosły nawet lawendy Ale wykopałam jak się w tym roku zestarzały i wyrodziły. Myślę,że drzewo urosło i daje większy cień niż przed kilku laty
Trudno mi się pogodzić z brakiem słońca na tej rabacie więc mimo wszystko spróbuje Twojej pierwszej propozycji.Jak nie dadzą rady to pozmieniam, trudno... A może sąsiad drzewo przytnie do tego czasu ?

Witam serdecznie wszystkie forumowiczki

Od jakiegoś czasu oglądam wasze ogrody i zielenieję z zazdrości. Nie tylko dlatego że są piękne ale również dlatego że duże. Mój ogródek jest maleńki zaledwie 2 rabaty całkiem schrzanione

Pierwsza bardzo trudna, wąska ma tylko 1,35, długa na ok 11 m w głębokim cieniu. Rośliny albo tam rosną jak szalone ( trzeba non stop ciąć) albo nie rosną w ogóle. Zdjęcia pokazują całe słońce jakie tam występuje z samego rana na prawej stronie i po południu na lewej.

Aktualnie to całkowity misz-masz. Marzę o hortensjach ale nie sądzę żeby tam rosły. Chciałabym aby rabata była bardziej uporządkowana i kolorowa.

Druga rabata jest łatwiejsza. Jest ma słońce i półcień od szpaleru tui.
Wielkość to szerokość 2,3 na 3m. Problemem są rośliny które tam rosną i nie chcę ich usuwać to:
- modrzew
- klon
- cis ( jego mogę spróbować przesadzić w inne miejsce)
- szczepiony iglak

Reszta do wyrzucenia lub przesadzenia. Potrzebuję pomocy w wkomponowaniu nowych roślinek w to miejsce. Dodam jeszcze że między belkami będzie długa drewniana donica w której będzie rosła lawenda

Bardzo proszę o pomoc

Toszka napisał(a)

Moniko - wszystkie duże drzewa mają z natury duży system korzeniowy, bo bez niego by się przewracały. Przy sączku posadź raczej rododendrony, bo te mają płytki system korzeniowy. Jedno tylko musisz wiedzieć - kamień nie może leżeć na systemie korzeniowym rodków. Horki wszędzie pasują.

Przy niwaki (bonzai to miniatura) kostrzewa tak, buksy, jesli kulki to raczej już nie. Za dużo kulek - na niwaki, pod... nie, tu raczej jakieś trawy.

Bonsai zrobiłam z jakiegoś jałowca, kupione x lat temu, który wyrósł, miałam go wykopać ale stwierdziłam, że może uformuje i tak wyszło.

Kostrzewa sina by kontrastowała z buksami, ale jeśli buksy nie to nie wiem co tam dać pod to drzewko i żeby nie było kolorystycznie nudno. Z drugiej strony niwaki dałam bukszpany, małe są żółte, z tyłu na razie juki color guard, ale myślę teraz o trawach w ich miejsce, z drugiej strony lubię jak zimą jest coś widać.

I dałaś mi do myślenia z rodkiem i kamienieniem, jak wkomponować korę, z drugiej strony mam rodki w kamieniu i mają się bardzo dobrze, nawet ładnie kwitną są tam już 3 rok. Może dadzą radę.

Ale jestem blondynka

Toszka co ty na takie dwie propozycje.

czerwony-klon palmowy
żółty- hanachloa
niebieski-przylaszczka
zielony- funkie

zilony- limki
żółty-hanachloa
niebieski-przylaszczka
lila-funkie

No, Aga tylko cię natchnąć i jaki efekt
Każda wersja kusi i nęci

zastanówsie tylko, czy nie dać obwódki bukszpanowej, bo przylaszczka pomimo, że zielona po przekwitnięciu to wymaga stałej wilgotności podłoża, a to trudno utrzymać na skraju rabaty, przy chodniku.