A gdzie tam smutno! Szaro? Chyba żartujesz
Bardzo uroczy ten Twój ogródek, a w dodatku cała rodzina zintegrowana wokół niego.
Gratuluję.
Ozdoby z mchu niezwykłe. Jak ten mech siedzi na tym drzewku?
Krysiu ostatnio widziałam kule z mchu w kwiaciarni jako dekoracja,troszkę podpatrzyłam i wyobrażnia działa.Biedny cyprysik który przemarzł ostatniej zimy stał bidak w koncie i czekał czekał,a ja miałam nadzieje że da jakieś oznaki życia.Szkoda mi było go wyrzucić ,bo się nim nie nacieszyłam ,obłożyłam uschniętą kulę mchem i powstało takie dziwactwo,myślałam że mech szybko uschnie,jestem zaskoczona bo trzyma się już ponad dwa tygodnie i jest zielony.
Bardzo ciekawe i warte naśladowania. Pewnie jak bedzieśz zwilżac wodą ze spryskiwacza, będzie trwał długo. Tak utrzymuje sie te napisy robione z mchowego koktajlu - moss graffiti.