To czekam z niecierpliwością. Współczuję Ci pisania pracy. Moja córcia też pisze teraz. Nie martw się teraz ciągle trzeba się uczyć i podyplomówki robić. Jeszcze dużo prac przed Tobą to tak w kwestii pocieszenia. Córka mogła sobie wybrać temat z zaproponowanych.

A co kończysz licencjat czy mgr ?

Ja kończe inżynierke i to już za miesiąc, następnie od razu magisterka i mam nadzieje, że na tym moja edukacja się skończy bo wyjątkowo czuję zmęczenie materiału pod względem naukowym... Ostatnia nadzieja na polepszenie mojej sytuacji będzie we wtorek.

Łukasz Miło mi było zobaczyć Cię w moim wątku przyznaję się że ja u Ciebie też podglądałam "cichaczem" Na razie niewiele bo czasu trochę mi brak ale obejrzałam Twoją imponującą kolekcję żurawek - jestem pod wrażeniem. Jednak skoro mnie odwiedziłeś to i ja się ujawniam Mam nadzieję dać radę pooglądać różne inne "cuda" w twoim ogrodzie. Pozdrawiam Cię serdecznie i oczywiście zapraszam do mnie

anna_g napisał(a)

Łukasz Miło mi było zobaczyć Cię w moim wątku przyznaję się że ja u Ciebie też podglądałam "cichaczem" Na razie niewiele bo czasu trochę mi brak ale obejrzałam Twoją imponującą kolekcję żurawek - jestem pod wrażeniem. Jednak skoro mnie odwiedziłeś to i ja się ujawniam Mam nadzieję dać radę pooglądać różne inne "cuda" w twoim ogrodzie. Pozdrawiam Cię serdecznie i oczywiście zapraszam do mnie

Kolekcja żurawek określana czasem jako bałagan kolorystczny jest lubiana przez właściciela Trudno byłoby mi z niej rezygnować i raczej nie mam zamiaru, a mam pomysł jak to troszkę ujarzmić w niektórych miejscach, myśle że już w maju-czerwcu będzie wiadomo czy ma to sens
Na stonowany i uporządkowany ogród, który siedzi w głowie mam jeszcze czas
Dziękuje za odwiedziny i również zapraszam ponownie

Dzisiaj pomarańcz to kilka fotek, żeby za bardzo się nie powtarzać

Luki napisał(a)

W końcu bukszpany i inne krzewy obcięte

Łukasz - pomalutku poruszam się u Ciebie i staram się przejrzeć przynajmniej pismo obrazkowe bo od początku widzę że u Ciebie fajnie jest Na temat żurawek to Cię pewnie jeszcze podpytam ale to nie teraz bo znalazłam to coś fajnego na zdjęciu. Chcę zrobić takiego "bałwanka" z dwóch moich tui (sorki ale nie wiem co to takiego jest - są żółte i robią się za bardzo kuliste) Właśnie wczoraj je pod tym kątek oglądałam. Zmartwiłam się bo mają więcej niż jeden pień ale widzę że u Ciebie też i nawet całkiem dobrze to wygląda. Ile zajęło Ci formowanie tego krzewu? Fajny jest.
A co do żurawek to powiedz mi tylko gdzie ty je kupujesz? w szkółkach czy w internecie. Sorry ale nie doczytałam. Miłej niedzieli Luki

Thuja była bardzo brzydkim starym poczochrańcem miała być wyrzucona, ale spróbowałem obciąć i chyba się udało.
Znalazłem zdjęcie z 2011 to chyba dwa lata po pierwszym cięciu. (uprasza się o nie zwracanie uwagi na otoczenie )

Jak widać w kolejne dwa lata się zagęściła i przybyła jedna mała kulka. Teraz się zastanawiam czy formować jeszcze jedną kulke na podwyższeniu na szczycie bo gałązka wypuszczona już czeka

A co do żurawek to większość kupuje w szkółce zajmującej się tylko bylinami jakieś 20km od domu, a reszta zamawiana w sklepie internetowym

Ale piękne kulki wystrzygłeśA pomarańcze śliczne

Wiesz jak żałuje, że przez te dobre kilkanaście lat tak mało krzewów strzyżonych kupiłem, a cięcie uwielbiam i sprawia ogromną frajde. Tylko byliny i byliny, większość albo nie rosła albo szlak trafił, reszta pozostawiła po sobie nieład, który teraz trzeba naprawiać.
Nie ma nic straconego, będę teraz nadrabiał w przyśpieszonym tempie

Ja to doskonale rozumiem Na początku kupujesz tanie roślinki byle dużo aby ogród zapełnić, później część wypada, część nie pasuje i zmienia się podejście Tak to już chyba jest z zakładaniem ogrodu bez wsparcia i ze skromnym portfelem