Iwonko mnie te temperatury zawsze na początku przerażają, wychodzę z domu ubrany jak cebula w kilka długich rękawów i grubą kurtkę

z czasem się przyzwyczaję, ale początki najgorsze. Choinki jeszcze nie pokaże bo brakło mi kleju i nie mogę reszty ozdób przykleić, ale kształt tej grubszej udało mi się poprawić
Iza dziękuje za wszystkie miłe słowa

Mnie w tym roku mrozy chyba bardziej zaskoczyły niż corocznie zima drogowców

a nic nie przygotowałem do zimy w ogrodzie, teraz będę musiał w mrozie to robić.
Mira nie używa żadnego programu do obróbki, wyłączam po prostu tryb automatyczny w aparacie i ustawiam wszystko manualnie
Agato chciało by się powiedzieć chwil trwaj jak najdłużej, ale niestety tak się nie da

. Zaraz wrzucę fotki.