Katkak napisał(a)

Na pociechę powiem, że w miarę pewnie da się przewidzieć pogodę na 2, 3 dni do przodu. Reszta to na dwoje babka wróżyła. Głowa do góry, zamówiłam wiosnę .

Ja też tak myślę Dzisiaj u mnie słońce zaczyna wyglądać zza chmur

Jednak nie błysnęłam, u mnie śnieg z deszczem . Lukasz, ale super rabatę Ewci wymyśliłeś. Super, że z taka łatwościa Ci to pRzychodzi. Budownictwo już skończyłeś, aż się teraz proi architektura krajobrazu , szkoda marnować taka wiedzę i talent .

Przyłączam się do słów Kasi.
Super ci to idzie. Ja jestem po technikum architekturu krajobrazu i nie umiem komponować roślin ze sobą ( No i żeby nie było, zawsze miałem dobrze zrobione projekty ) po prostu masz dar do tego, no i pewnie doświadczenie, bo nie jedna zmiana już za tobą.
Pozdrawiam

Joasiu mnie też bardzo ciągnie do ogrodu tym bardziej ze względu na moją sytuacje, a pogoda nie chce ustąpić

Kamilo a widzisz do każdego zło przyszło u mnie leży ponad 10cm śniegu i myśląc pozytywnie to woda, która potrzebna, chociaż już się pożegnałem z dwoma dość drogimi liliowcami bo zgniły

Kasiu doskonale o tym wiem, ale strasznie irytujące są te prognozy długoterminowe. Niby człowiek nie do końca w to wierzy, ale ogląda i daje sobie nadzieję lub wręcz odwrotnie psuje sobie humor

Ewo proszę bardzo

Reniu teraz to już odliczanie i ostrzenie łopat mnie też słońce od samego rana budziło, chociaż teraz troszkę go mnie, ale najważniejsze, że nie jest ponuro

Kasiu czy tam super to nie wiem mówisz, że mam się przekwalifikować na samą myśl o ponownym studiowaniu słabo mi się robi. Chociaż do samego okresu studiów i czasu poza zajęciowego troszkę mi tęskno to do nauki i stresu sesyjnego już wcale

Mateusz o tak z łopatą się bardzo lubimy, a czy moje rośliny to już nie jestem tego pewien Człowiek naznosił tego zielska do siebie i teraz się męczy by sprostać własnym oczekiwaniom... na razie idzie mi tak średnio
Może i jakieś połączenia roślin ogarniam, w większość z roślinami, które znam jednak nie potrafię ładnie przenieść tego na papier, a i jeszcze drzewa mnie baardzo przerastają

Luki napisał(a)

Mateusz o tak z łopatą się bardzo lubimy, a czy moje rośliny to już nie jestem tego pewien Człowiek naznosił tego zielska do siebie i teraz się męczy by sprostać własnym oczekiwaniom... na razie idzie mi tak średnio
Może i jakieś połączenia roślin ogarniam, w większość z roślinami, które znam jednak nie potrafię ładnie przenieść tego na papier, a i jeszcze drzewa mnie baardzo przerastają

oj zauważyłem własnie, że bardzo lubisz łopatę można powiedzieć że jakby jesteście razem
No fajnie możesz kombinować bo masz dużo materiału roślinnego, ja dopiero coś zaczynam zbierać. Mam nadzieję, że moje sadzonki bukszpanów puściły korzonki.
No i powiem ci ze to rysowanie nie idzie ci tak źle jak mówisz. No i z sensem to narysowane.
Ja narysuje ale nie wiem gdzie co ma byc xD

Trzymam kciuki za dalsze prace, a właściwie to współpracę z twoją ukochana łopata

Łukasz czy mógłyś mi polecić jakies białe lilie )))

Mateusz zawsze ubolewałem nad tym, że w rodzinie brak talentów plastycznych i nie było po kim dziedziczyć Powiem Ci, że nadmiar roślin nie zawsze jest dobry bo jakoś nie lubię się z nimi rozstawać, a one nie wiem czemu, ale rosną i coraz więcej miejsca potrzebują

Jolu ja polecam lilie Orienpet bo je uwielbiam za bezproblemowość, sztywne łodygi i piękny zapach do tego są dość wysokie po jakimś czasie siedzenia w ziemi. Zamówiłem w tym roku po raz drugi odmianę Zambesi oraz Forever z Lilypolu. Zamawiam od 4 lat bez pomyłek także polecam
Jeżeli chcesz niższe niepachnące to jakiekolwiek białe azjatyckie będą odpowiednie, dorosną maksymalnie do 120cm.
Czasem można spotkać też miniaturowe azjatyckie lilie do 30-40cm.

Łukasz dzieki juz zapisuje a czy ja je moge sadzic z hortkami ?

Jolu jak najbardziej z hortensjami to bardzo dobry duet tym bardziej, że wymagania mają bardzo podobne, a lilie kwitną w lipcu, więc termin kwitnienia idealny
Do hortensji najbardziej polecam wspomniane Orienpety bo rosną wysokie.