Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

nawigatorka 08:01, 13 kwi 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
No wlasnie mi tez sie tak zrobilo z niektorymi rozchodnikam.ausunelam co chore i jiz odbijaja.a nawadniania nie mial i jakos mokro tez nie
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Luki 08:08, 13 kwi 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Sebek tak szczerze to wolę chyba swoją pysznogłówkę, którą opanuję w parę minut, niż werbenę w żwirku chociaż niekojąco gęsto coś wschodzi mi na rabacie, ale na szczęście też nie w żwirku

Iwonko myślę, że warte posadzenia

Gosiek owszem linia kroplująca jest, ale od jesieni nie działa i na razie też jej nie załączam, chociaż uszkodzenia od wilgoci bo jest u mnie za mokro i gniją zeszłoroczne resztki niszcząc nowe przyrosty.

Asiu to wszystko przez mokre przedwiośnie, mam rozchodniki od bardzo dawna i nigdy takie coś się nie robiło.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
malkul 11:28, 13 kwi 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
przyszlam ponarzekac że stanowczo za mało zdjeć
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Kawa 12:17, 13 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
a ja pysznogłowki będę miała znaczy się prawie już mam bo kurier zaraz będzie
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Luki 12:33, 13 kwi 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Gosiu to jakie mam zdjęcia pokazać bo dalsze perspektywy to obraz nędzy, ogromnej nędzy. Wszędzie bałagan dziury w trawniku, łyse rabaty itd

Kamilo no to mogę poradzić by pilnować mączniaka, jak z tym da się radę to pysznogłówki będą na medal, nawozu też im warto sypnąć jak się ukorzenią
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kawa 12:41, 13 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Luki napisał(a)


Kamilo no to mogę poradzić by pilnować mączniaka, jak z tym da się radę to pysznogłówki będą na medal, nawozu też im warto sypnąć jak się ukorzenią

tak jest
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
popcorn 12:54, 13 kwi 2016


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
malkul napisał(a)
przyszlam ponarzekac że stanowczo za mało zdjeć
o to, to! tez narzekam
____________________
Mój nowy ogródek
Iwk4 14:44, 13 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Łuki, a jak pilnować mączniaka na bylinach? Mi łapie w jednym miejscu na floksach co roku ... Czego to jest wina? I jak można zaradzić?
____________________
Ogródek Iwony II
Kindzia 14:49, 13 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Iwk4 napisał(a)
Łuki, a jak pilnować mączniaka na bylinach? Mi łapie w jednym miejscu na floksach co roku ... Czego to jest wina? I jak można zaradzić?

...że się tak wetnę...braku przewiewności. U mnie łapią malutkie białe floksy i marcinki. Jak rosły sobie w przewiewnym miejscu to kłopotu nie było.
Mam Score, to jak tylko pierwsze oznaki widzę, to prysnę. Ale może być Topsin, Signum..

Macham Luki
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Luki 20:42, 13 kwi 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Karolino co zrobić jak u mnie tak mało wiosennych akcentów w ogrodzie i nie ma czego focić

Iwonko tak jak pisała Kindzia, pysznogłówki lubią przewie i nie lubią lania po liściach bo podatne są wtedy na maczniaka. Do tego często oglądam dół kępy czy czasem jakieś pierwsze zalążki białych nalotów się nie pojawiają, takie liście od razu zrywam i palę. Pysznogłówki lepiej dokarmione mniej łapią mączniaka, widziałęm na własne oczy dwie wielkie kępy, jedna po nawozie zielona, druga bez nawozu cała w mączniaku.

Kasiu dokładnie i dodam, że wisi nade mną fatum.

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies